Bellator nie zwalnia tempa i kontraktuje kolejnego zawodnika z przeszłością w UFC.
Po ściągnięciu ze sportowej emerytury Toma DeBlassa i nawiązania ścisłej współpracy z Randy Couture, tym razem przyszła kolej na zakontraktowanie weterana UFC Marcusa Davisa (21-9).
39-latek z największą na świecie federacją związany był od 2006 r. do stycznia 2011 r. Przez okres pięciu lat stoczył w niej czternaście walk, zwyciężając dziewięć z nich. Na szczególną uwagę zasługuje jego postawa w dwóch pierwszych latach, bowiem później było już co raz gorzej, aż w końcu, po porażce z Jeremy Stephensem rozstał się z UFC.
Od tamtej pory zaliczył pięć występów na mniejszych galach, notując cztery wiktorie. Dostrzegli to włodarze BFC, którzy od niedawna starają się być co raz głośniejsi na rynku MMA, w efekcie czego już 21 marca, przy okazji gali Bellator 93 Davis zadebiutuje pod szyldem nowego pracodawcy. Jego przeciwnik nie jest jeszcze znany.
a potem z bellatora do ksw 😛