Przed wielką życiową szansą stanie szczeciński zawodnik Muay Thai, Marcin Parcheta. Polak zmierzy się z legendą Muay Thai i K-1 MAX, wielkim mistrzem, Buakawem Banchamekiem w ćwierćfinale elitarnego turnieju Top King World Series. Ćwierćfinały turnieju odbędą się na gali Top King World Series 3, 20-ego grudnia w Hong Kongu.
Marcin Parcheta po debiucie w organizacji KSW, w którym pokonał znanego boksera, Rafała Jackiewicza, stoczył pojedynek w pierwszej rundzie turnieju Top King World Series. Polak w ekwilibrystyczny sposób znokautował francuskiego przeciwnika, Aziza Hlialiego, którego posłał na deski latającym kolanem, podczas gdy przeciwnik trzymał druga jego nogę. Ten nokaut wywołał wielkie kontrowersje w świecie sportów uderzanych, zwłaszcza w serwisach sympatyzujących za Francuzem. Na szczęście organizatorzy gali nie dali wiary w kalumnie, jakie można było wyczytać w zagranicznych serwisach internetowych, i słusznie uznali Marcina zwycięzcą tamtej walki.
Buakaw w ostatniej walce na gali TPWS 2 w Paryżu, na której walczył również Parcheta zdemolował Australijskiego zawodnika Muay Thai i boksera, Steve’a Moxona. Prawo walki w ćwierćfinale wywalczył sobie w Mińsku, gdzie pokonał przez decyzję sędziów Chinczyka, Zhenga Chunya. Dla osób, które nie do końca znają Buakawa wyjaśnimy, że jest to dwukrotny mistrz K-1 MAX, zwycięzca turnieju S-Cup, zwycięzca turnieju Thai Fight i zawodnik, który ma największe zasługi w popularyzowaniu Muay Thai jako przedstawiciel Królestwa Tajlandii na całym świecie. Poniżej pozostałe pary ćwierćfinałowe.
O rany ale wiadomość! Jeśli Marcin wygra z Buakawem to będzie można to prawie porównać do wyczynu Marka Piotrowskiego pokonującego w 1989r samego Dona Wilsona. Szanse są duże choć faworytem oczywiście Buakaw.
Marcin WAR!
Wow! Liczę na Marcina chociaz mam wielki sentyment do Buakawa. Na pewno bedzie dobra walka.
Jak wyżej 8) Powodzenia Marcin… Na pewno walka będzie świetna 8)))