Jeden z najbardziej utalentowanych czarnych pasów w Nova União team, Marcelino Freitas ma wiele planów na ten rok. Po zwycięskim debiucie w MMA w featherweight, planuje resztę sezonu w 2009 roku.
„W tym roku będę chciał walczyć zarówno w MMA jak i w Jiu Jitsu. Postaram się także wygrać po raz drugi w mistrzostwach Brazylii a później dostać się na Mistrzostwa Świata w U.S. jeśli dostanę wizę. Jeśli chodzi o MMA, to będę kontynuował walki w Shooto, w kategorii powyżej 65 kg”
mówi zawodnik, który walczył w tej samej kategorii co trzykrotny mistrz świata Rubens Charles Cobrinha. W tej walce Marcelino został pokonany.
„Chciałbym mieć znów szansę aby z nim walczyć. OStatni pojedynek był w 2005 roku na World Cup w Sao Paulo, ale złamałem sobie wtedy bark. On był wtedy bardzo dobrze przygotowany fizycznie. W tym roku w wadze featherweight zobaczymy takich zawodników jak Mário Reis, Michel Maia, Bruno Frazzato oraz nowego, twardego przeciwnika w tej kategorii, Rafaela Mendesa.”