Informację podał dzisiaj na Twitterze jeden z współwłaścicieli KSW, Maciej Kawulski.
Mamed Khalidov (32-4) powróci po ostatniej walce, którą stoczył na gali KSW 35, gdzie po kontrowersyjnym werdykcie sędziowskim pokonał Aziza Karaoglu (9-7) i obronił pas mistrza KSW. Kibice jednak nie byli zadowoleni ze swojego idola i po walce pożegnali go gwizdami. Po tym pojedynku Khalidov zapowiedział przerwę w następnych występach.
Mamed po przerwie powróci do KSW w pierwszej połowie 2017r. Przed obroną pasa swojej rodzimej organizacji stoczy jedną walkę poza Polską.
— Maciej Kawulski (@MaciejKawulski) 7 listopada 2016
„Mamed po przerwie powróci do KSW w pierwszej połowie 2017r. Przed obroną pasa swojej rodzimej organizacji stoczy jedną walkę poza Polską.” – napisał popularny „Kawul”.
Na razie nie znamy jeszcze o jaką organizację dokładnie chodzi, jednak po cichu mówi się, ze będzie to federacja ACB, w której od 2010 roku swoje pojedynki toczy Adrian Zieliński (16-5).
niech sobie zawalczy w Kings of Czeczenia albo WWE. Good luck! :>
Hahahah dobre Mustela 🙂 ja bym powiedział UFC – Ultimate Fighters of Czeczenia hahahah