Prezydent M-1 Global, Vadim Finkelchtein skomentował doniesienia dotyczące potencjalnej walki między Mamedem Chalidowem i Vyacheslavem Vasilevskym.
„Jeden z szefów KSW, Martin Lewandowski przyjechał na naszą galę M-1 Challenge 50 (gala na której walką wieczoru był pojedynek Damiana Grabowskiego z Marcinem Tyburą – przyp.red.). Rozmawialiśmy o możliwości zorganizowania turnieju między KSW i M-1, który mógłby się odbyć pod koniec roku, ale nie ustaliliśmy żadnych konkretów. Jesteśmy w trakcie procesu negocjacji i ustalania detali.
Oczywiście walki między najlepszymi zawodnikami z naszych organizacji, a w szczególności walka między Mamedem Chalidowem i Vyacheslavem Vasilevskym – to dobry pomysł, który przyciągnąłby sporą uwagę więc będziemy starać się by do tego doszło.”
Vyacheslav Vasilevsky to 26-letni, rosyjski zawodnik walczący w kategorii średniej. Jego rekord to 25-2. Pierwszą porażkę odniósł w 2008 roku w swojej drugiej zawodowej walce z Danielem Tabera przegrywając przez decyzję natomiast drugą walkę przegrał również przez decyzję z Maiquelem Falcao w 2012 roku na gali Bellator 66. W drugiej walce z Falcao, Vasilevski zrewanżował się pokonując Brazylijczyka przez TKO w 37 sekund pierwszej rundy. Vasilevsky ma w swoim rekordzie również dwa zwycięstwa z polskimi zawodnikami – Tomaszem Narkunem oraz Robertem Joczem. „The Crushin Russian” oprócz czarnego pasa w Judo oraz purpury w Brazylijskim Jiu Jitsu jest także czterokrotnym mistrzem świata w Sambo bojowym. Do tego dochodzą także mistrzostwa Europy oraz mistrzostwa Rosji. Dobra passa Rosjanina trwa nieprzerwanie od ponad dwóch lat i ośmiu pojedynków. Na gali M-1 Challenge 51, która odbyła się 7 września Vasilevsky stoczył pojedynek, którego stawką był pas mistrza wagi średniej. Vyacheslav pokonał Ramazana Emeeva przez TKO w czwartej rundzie i tym samym został nowym mistrzem kategorii średniej.
Nie wiem ostatnio mnie jakoś ten Mamed męczy.. :/
Mamed odejdzie w zapomnienie jak zostanie w ksw. Coraz mniej słychać o nim.
…nigdy do tej walki nie dojdzie, mogą sobie pisać.
Ja trenuje amatorsko i nie rozumiem Mameda. Ja chce walczyć z coraz lepszymi gościami żeby się sprawdzić, a Khalidov wg. mnie leci tylko na hajs z KSW. On nie chce lepszych przeciwników, on nie chce się sprawdzić jako wojownik, on chce dalej dostawać od tych promotorów dobre pieniążki. Wg. mnie koleś mógłby spokojnie być w TOP10 UFC, albo nawet powalczyć o tytuł, a rozmienia się na drobne.
Niby niezła partia ale Mamed obijający nieznanych nigdy nie zostanie mistrzem, poza mistrzem Polski oczywiście.
Wydaje mi się, że Mamed na początku chciał bardzo iść do ufc. Ale KSW tak mocno sprało mu mózg, że wytłumaczył to dla fanów „niskim wynagrodzeniem ze strony ufc”. Nawet pamiętam gdy po gali ksw jeszcze na ringu mówił o ufc… Ale przecież nikt nie dostaje od razu dużych pieniędzy a Dana nie da mu dużych pieniędzy bo to, że wygrywa z jakimiś nieznanymi nazwiskami na jeszcze bardziej nieznanej gali nie robi na niego wrażenia. O duże pieniądze na starcie spoza ufc mogą ubierać się min. Eddie Alvarez czy Ben Askren, jeśli dojdzie do kontraktu. Ale Mamed?? Gdzie on kurwa walczy i dla kogo? Gdyby chociaż poszedł do innej organizacji, np. wsof, one fc a już najlepiej do bellatora i tam wygrywał walki wtedy mógłby z całą pewnością liczyć na lepszy kontrakt. Ale taka jest prawda on na ksw obija przeciwników którego wybiorą włodarze ksw. Naprawde nie lubie tych gości. Wcale nie zdziwiłbym się jak przekupili mameda. Bo do ufc napewno chciał iść. Niestety pan mamed teraz zmarnował czas (bo już mógłby walczyć wysoko w ufc), stracił fanów (przez to, że pozostał w gali dla której ważniejsze są efektowe wejścia zawodników na ring niż sama walka) oraz talent (bo w tym cyrku chłopak sie marnuje). Dziekuje
mameda nigdy nie puszczą poza inną federacje niż KSW…
@ViG0 Mamed w UFC by się nie sprawdził a to dlatego że już od paru ładnych lat walczy ze średnimi przeciwnikami którzy już grubo byli po swojej życiowej formie albo tak jak było to w przypadku Melvina uciekł momentalnie do parteru. Po za tym samym parterem cięzko jest wygrać w UFC ponieważ każdy stara się mieć jakieś pojęcie w tej płaszczyźnie albo chociaż obronę przez obaleniami. Jedynie co to chciałbym aby Tomek Drwal z nim zawalczył i to moim zdaniem byłby sprawdzian.
Ta walka bylaby niezla. Niemniej jednak jakos nie wierze, ze do niej dojdzie.
Nareszcie powazny przeciwnik , Vadim masz to zorganizowac !
powiem tak droga Mameda troszke przypomina mi tą Fedora nie ze bym kogo kolwiek porównywał bo Fedor walczył w Pride ale po fuzji z UFC Fedor nigdy tam nie stoczyl swojego pojedynku i tak do konca nigdy nikt nie moze powiedziec ze byl najlepszy w wadze ciezkiej bo tam nie zawalczyl jezeli Mamed nie zawalczy w UFC to nigdy nikt nie powie o nim ze byl prawdziwym mistrzem wagi sredniej dlatego Mamed Spierdalaj do ufc poki mozesz bo czas leci a nudzisz juz kurwa w tym ksw
Mamed to p…da zobaczcie kogo pokonał emerytów lub gości którzy od dawna nie walczą na poziomie i przyjeżdżają tylko po kasę . Inna sprawa nie wiemy czy ksw nie ustawia walk pod niego, bo jak patrzę na cwaniacka gębę Lewandowskiego to tak mi sie właśnie wydaje