Tecia Torres skutecznie udaremniła próby poddań Mackenzie Dern na UFC 273, ale to nie wystarczyło do zwycięstwa.
Dern (12-2 MMA, 7-2 UFC) pokonała Torres (13-6 MMA, 9-6 UFC) przez niejednogłośną decyzję w wyrównanej walce na pełnym dystansie. Walka w wadze słomkowej kobiet była częścią karty głównej gali UFC 273, która odbyła się w VyStar Veterans Memorial Arena w Jacksonville, w stanie Floryda.
Walka rozpoczęła się od tego, że Torres wykonywała mnóstwo ruchów i unikała prób klinczu ze strony Dern. Torres włączała się w wymiany ciosów i atakowała niskimi kopnięciami, robiąc wszystko, aby sfrustrować przeciwniczkę. Było to skuteczne podejście, ponieważ Dern nie była w stanie sprowadzić jej do parteru w pierwszych pięciu minutach.
W drugiej rundzie Dern ruszyła na Torres z desperacką próbą poddania jej latającym duszeniem trójkątnym, które szybko zamieniła na kimurę w stójce. Torres z pewnością czuła się niekomfortowo i została zmuszona do zejścia do parteru z Dern, ale zachowała opanowanie przed różnymi próbami poddań. Było kilka niebezpiecznych momentów – w szczególności próba skrętówki na nogę – ale Dern zabrakło czasu i nie udało się jej skończyć akcji.
Ostatnia runda walki rozpoczęła się ponownie w stójce od wywierania presji przez Dern na Torres, która wyraźnie skupiała się na utrzymaniu dystansu. Ta jednak źle obliczyła kopnięcie, co pozwoliło Dern złapać nogę i wykonać obalenie. Torres wróciła do stójki i do ostatnich dwóch minut walka toczyła się na zasadzie wymiany ciosów. Torres zadała kilka solidnych ciosów w końcówce, ale Dern nie odpuściła z presją i wygrała.
Mackenzie Dern pokonała Tecię Torres przez niejednogłośną decyzję (28-29, 29-28, 29-28).
Po przegranej z Mariną Rodriguez, Dern wróciła na ścieżkę zwycięstw i powiedziała, że w następnej walce chce zmierzyć się z kimś z czołówki.