Lyoto Machida podzielił się tą nowiną z serwisem BloodyElbow.com mówiąc, że chciałby stoczyć jedną walkę z Artemem Levinem.
Były mistrz wagi półciężkiej UFC, a obecnie zawodnik wagi średniej był obecny na gali GLORY 17 – Last Man Standing w Los Angeles.
Artem Levin to świeżo upieczony mistrz wagi średniej, który w drodze do finału turnieju pokonał Alexa Pereire, Filipa Verlindena, a w samym finale rozprawił się z Joe Schillingiem przez decyzję. Nagrodą za zwycięstwo był oczywiście pas mistrzowski oraz czek na 200 000 dolarów.
„Bardzo chciałbym zawalczyć z tym gościem,” powiedział Machida. „Jeśli byłaby szansa na zorganizowanie jednej walki z nim, to bez wahania zrobiłbym to. Lubię jego styl.”
Niestety bardzo wątpliwe jest to, by do tego pojedynku doszło ponieważ Machidę obowiązuje kontrakt z UFC jednak wydaje się, że Lyoto mógłby konkurować z zawodnikami GLORY. Polityka UFC zezwala swoim zawodnikom na starty w zawodach grapplingowych takich jak ADCC jednak walki kickboxingu z mistrzami innej organizacji to już zupełnie inna bajka.
Machida musi zadowolić się zakontraktowaną walką z Chrisem Weidmanem, która odbędzie się 5 lipca na UFC 175.