Brazylijczyk ma nadzieję na zwycięstwo przed czasem.
Na UFC Fight Night 58 Lyoto Machida (21-5, 13-5 w UFC, #4 w rankingu UFC) stoczy swoją trzecią walkę w tym roku. Jego przeciwnikiem będzie C.B. Dollaway (15-5, 9-5 w UFC, #10 w rankingu UFC).
Smok nie ukrywa, że oczekiwał starcia z kimś z trójki: Michael Bisping, Luke Rockholdm Ronaldo Souza a ostatecznie został zestawiony z Dollawayem.
„Rozmawiałem z moim menedżerem a możliwych walkach i on powiedział, że Ci zawodnicy mają zaplanowane walki, więc była szansa na to abym zawalczył z Dollawayem. On był najlepszą dostępną opcją patrząc na ranking UFC.”
Brazylijczyk docenia klasę rywala ale liczy na to, że uda mu się zakończyć walkę przed upływem 5 rund.
„On jest kompletnym zawodnikiem. Ma pewne wady, oczywiście ale ma dobrą stójką, dobre obalenia i dobry parter. Jest kompletnym zawodnikiem i to czyni go niebezpiecznym. Uderza mocno ale wierzę, że mogę go zatrzymać.”
„Nie sądzę by to miało trwać 5 rund. Wierzę, że mogę skończyć walkę szybciej.”
„Ciężko pracuję nad moimi umiejętnościami grapplerskimi i uderzanymi, więc chciałbym skończyć go poprzez nokaut lub poddanie.”
„Nie uważam, że ta walka może dać mi prawo walki o tytuł ale jest to dla mnie ważna walka. Muszę walczyć dobrze aby udowodnić, że jestem zawodnikiem z top3.”
Gala UFC Fight Night 58 odbędzie się 20 grudnia w Brazylii.