Były mistrz wagi średniej UFC Luke Rockhold kontynuuje wojnę na słowa z mistrzem Michaelem Bispingiem po ich walce na UFC 199.
Obaj panowie mają teraz po jednym zwycięstwie przeciw sobie i jak to często bywa w takich przypadkach, powinno dojść do trzeciej, rozstrzygającej walki rewanżowej. Rockhold właśnie myśli już o tym pojedynku i według niego nastąpi on prędzej niż później. Dlaczego Luke tak sądzi? Otóż wiąże się to z najbardziej prawdopodobną walką Bispinga z Danem Hendersonem.
— Myślę, że szanse są wysokie. To jest właśnie ta szansa. Roz***ałem całą dywizję. Umieściłem dywizję w miejscu w którym on czuje się mocny i będzie starał się wybierać dla siebie walki. Myślę, że to ciąży nad wszystkim, na wszystkich pojedynkach, które muszą się odbyć. Moja wina, zj***em to. Przepraszam zawodników i fanów za to, że mają do czynienia z tą kupą g*wna.
— On jest twardym gościem. Przegrałem uczciwie, ale szanse, ż tak się stanie były bardzo niskie. Trafił mnie w czubek brody w idealnym momencie i dalej już poszło. Gratulacje dla niego. On wygrał. Uważam, że ten facet jest prawdziwą kupą g*wna i nie ma klasy. Jak już powiedziałem, chciałbym dostać szansę to naprawić. Myślę, że kursy są kursami, ale chciałbym to wszystko naprawić. Nie sądzę, by on na to zasługiwał i nie wydaje mi się, by wiedział, że mógł tego dokonać. Oczywiście jego reakcje mówiąco innego. To nie potrwa zbyt długo. Chcę odzyskać tytuł i wyrównać rachunki bo teraz jest 1-1.
Odważne słowa Rockholda, które chyba nie stawiają go w najlepszym świetle po porażce z Bispingiem, którego określa takimi słowami.
Luke jest lepszym zawodnikiem, natomiast Bispingowi należy się uznanie za wytrwalosc przez te wszystkie lata, które doprowadzily go do mistrzostwa mimo mniejszego talentu od czolowki MW. Jednak fakt jest też taki, że Bispingowi brakuje klasy. Przed walką często padaja mocne słowa, ale potem i tak zwyciezca podchodzi, przybija pione, dziekuje przeciwnikowi przez mikrofon. Angol natomiast paradował z rodzinką, kompletnie ignorując Luke’a, stojącego z opuszczoną głową przy siatce.
Proste pytanie z kim bys wolał walczyć z Lukiem czy Bispingirm… i masz odpowiedź kto jest groźniejszy
Co za różnica? ^ I jeden i drugi by posłali nas do piachu