Shane Carwin zmierzy się z Brockiem Lesnarem podczas gali UFC 106. Początkowo mówiło się o walce Carwina z innym pretendentem do tytułu wagi ciężkiej, Cainem Velasquezem. Mieli stanąć oni naprzeciw siebie na gali UFC 104 ale podczas tego eventu Shane’a Carwina zastąpi Ben Rothwell.
Zapowiada się mega walka. Dwóch dużych skurczybyków stanie naprzeciw siebie.
Obaj silni,
Lesnar ma o ligę lepsze zapasy,
obaj mają silny cios choć Carwin na pewno lepiej potrafi to wykorzystać,
Lesnar ma na pewno dobra kondycję, a u Carwina nie wiadomo jak z nią jest bo w końcu nie przewalczył wiecej niż jednej rundy podczas swoich walk.
Jakby nie patrząc mimo wszystko Carwin chyba jest najpoważniejszym jak do tej pory przeciwnikiem dla Lesnara. Wiemy, że Brock potrafi się dobrze taktycznie przygotować do walki co już potwierdził np. podczas walki z Mirem, a jak u Shane wyglada taktyka? Koleś wchodzi obala i naparza, więc nie wydaje mi się aby miał tym zaskoczyć Lesnara, który wątpię aby miał się dać obalić komukolwiek z obecnych zawodników ufc. Na dzień dzisiejszy nie wydaje mi się aby Carwin dał radę pokonać Lesnara.
no ja mysle ze Carwin go jednat trafi-i to porzadnie:D
oj coś mi sie wydaje że lesnar dostanie łomot:)
stawiam na lesnara 🙂
Tez obstawiam ze Lesnar wygra ta walke
Ja również stoję za Lesnarem, smutno będzie patrzeć jak bije Carwina, ale trudno, niech zwycięży lepszy.
Lesner wygrywa w 1 rundzie przez T(KO),tak mysle.