Jamajczyk zabiega o walkę z Gamebredem.
Leon Edwards (16-3, 8-2 w UFC, #11 w rankingu UFC) od dłuższego już czasu stara się zwrócić na siebie uwagę wszelkimi możliwymi sposobami. Teraz na celowniku 26-latka znalazł się Jorge Masvidal (32-13, 9-6 w UFC, #9 w rankingu UFC), który słynie ze stylu zawadiaki. Według Edwardsa zawodnik American Top Team miał zaakceptować pojedynek z nim a następnie wycofać się ze względu na udział w programie Exatlon Estados Unidos.
Udałem się do USA przed konferencją prasową [na 25-lecie organizacji]. Mieliśmy spotkanie i naprawdę chcieliśmy dostać walkę z Masvidalem, ale to nie zadziałało.
Sądzę, że to UFC nie chciało tej walki. Może on ich wkurzył tym, że nie bierze walk a może on nie chce walczyć. Ja naprawdę nie wiem. My dalej namawiamy do tej walki. Chciałem tego na gali w Nowym Jorku (UFC 230), ale oni powiedzieli, że karta jest pełna. Mam nadzieję, że możemy coś zrobić na kartę w Kanadzie w grudniu (UFC 231).
Leon wydaje się być zaskoczony decyzją Jorge o wzięciu udziału w programie zamiast walki.
Nie kupuję tego. Wyzwałem gościa, on to zaakceptował a teraz twittuje o jakimś show. Naprawdę nie wiem co się dzieje. Ludzie z tego teamu powiedzieli, że będą gotowi na grudzień, ale powiedzieli też, że będą gotowi na listopad tak, więc sądzę, że będziemy musieli zobaczyć co z tego wyniknie.
Gość nie walczył od wieków i teraz nie walczy ze względu na programy i reality show. Dla mnie to nie ma sensu. Pozwólcie mu odejść i robić to telewizyjne gówno, ale ja jestem tutaj by walczyć i sprawdzić siebie, chcę topowego przeciwnika. On jest po dwóch przegranych, ja na jego miejscu chciałbym wrócić i wrócić do zwycięstw, to nie ma sensu.
W sytuacji gdy walka z Masvidalem nie będzie możliwa, Leon będzie zabiegał o pojedynek z Robbiem Lawlerem (28-12 1 NC, 13-6 w UFC, #5 w rankingu UFC) lub Rafaelem dos Anjosem (28-10, 17-8 w UFC, #3 w rankingu UFC).
Nie stawiam wszystkiego na Masvidala. Moim celem jest zdobycie tytułu. Jeśli on jest zbyt zajęty programami telewizyjnymi to ja zacznę zabiegać o walkę z Robbiem Lawlerem lub Rafaelem dos Anjosem. Masvidal lub Lawler czy dos Anjos będą dla mnie dobrymi przeciwnikami na grudzień. Ja mogę tylko czekać, patrzeć i mieć nadzieję, że nie będzie więcej wymówek.