Lavar Johnson po kiepskim występie i przegranej z Brendanem Schaubem został zwolniony z UFC. Główną przyczyną nie jest jednak ostatnia porażka, ale wpadka dopingową jaką zaliczył, a dokładniej wykryto u niego podwyższony poziom testosteronu. Lavar udanie zadebiutował na gali UFC on Fox 2, gdzie pokonał Joey’a Beltrana, jednak ostatecznie żegna się z UFC z rekordem 2-2.
Dawać go do KSW albo MMAA!
Myślę że na KSW byłby za mocnym przeciwnikiem dla naszych gwiazd 😉