Jay Silva w swoim stylu odpowiada na zaczepki Piotra Strusa.
7 thoughts on “KSW 29: Jay Silva – „Piotr jesteś pieprzonym świrem””
W swoim stylu… dobrze powiedziane 🙂
Silva to zabawny i kreatywny trash talker ,ze tak to nazwe . Powiedzialbym nawet ,ze legendarny i rownie dobry co Sonnen czy McGregor. Wiedzialem ,ze strus nie wygra ”tego starcia” , jednak octagonowego tez pewnie nie wygra. Bardziej kupuje wersje Jay’a patrzac na skillsy
Gadać sobie każdy może. Najgorsze dla Strusa jest to że prawdopodobnie ten pojedynek z Silva przegra.
Mcgregor nigdy nie bedzie jak Sonnen. To wyszekany chudzielec nie facet. zwykły gnojek z masa dziecka.
Jay Silva spoko koles gdyby nie te zagrywki na kolano..
Ja również uważam, że niestety Jay wygra 🙁 i w tedy kto wie może zaczną go przymierzać do walki z Mamedem co uważam za ciekawe zestawienie. Choć i tu uważam, że Mamed by go poskładał w parterze w niepełnym wymiarze walki maks 2 runda…
Jay Silva uwaza sie za jakiegos kozaka,chyba juz zapomnial jak Lombard go zniszczyl w kilka sekund
Rownie dobrze mozna napisac ,ze Strusowi sie pierdoli w glowie te gadki o farcie Silvy itd . Silva przegral z bardzo dobrym Lombardem w co prawda zalosny sposob ale Strus przegral z Azizem ,ktorego prawie nikt nie zna i to po 3 porazkach i zastepstwie jak mnie pamiec nie myli
W swoim stylu… dobrze powiedziane 🙂
Silva to zabawny i kreatywny trash talker ,ze tak to nazwe . Powiedzialbym nawet ,ze legendarny i rownie dobry co Sonnen czy McGregor. Wiedzialem ,ze strus nie wygra ”tego starcia” , jednak octagonowego tez pewnie nie wygra. Bardziej kupuje wersje Jay’a patrzac na skillsy
Gadać sobie każdy może. Najgorsze dla Strusa jest to że prawdopodobnie ten pojedynek z Silva przegra.
Mcgregor nigdy nie bedzie jak Sonnen. To wyszekany chudzielec nie facet. zwykły gnojek z masa dziecka.
Jay Silva spoko koles gdyby nie te zagrywki na kolano..
Ja również uważam, że niestety Jay wygra 🙁 i w tedy kto wie może zaczną go przymierzać do walki z Mamedem co uważam za ciekawe zestawienie. Choć i tu uważam, że Mamed by go poskładał w parterze w niepełnym wymiarze walki maks 2 runda…
Jay Silva uwaza sie za jakiegos kozaka,chyba juz zapomnial jak Lombard go zniszczyl w kilka sekund
Rownie dobrze mozna napisac ,ze Strusowi sie pierdoli w glowie te gadki o farcie Silvy itd . Silva przegral z bardzo dobrym Lombardem w co prawda zalosny sposob ale Strus przegral z Azizem ,ktorego prawie nikt nie zna i to po 3 porazkach i zastepstwie jak mnie pamiec nie myli