David Oliva (6-0) po prawie dwóch latach powraca na galę KSW, która tym razem odbędzie się w Płocku. Amerykański zapaśnik zaskoczył polską publiczność i najpierw pokonał Wojciecha Orłowskiego i Daniela Omielańczuka. W finale na gali KSW 13, David Oliva pokonał pochodzącego z Łotwy Konstantina Gluhova.
Nie wspominając o walkach, warto pójść.. dla samej Giny 😛
lubię Bedorfa , sprawia wrażenie inteligentnego człowieka.
Powodzenia na KSW 18.
Trzymam kciuki za Bedorfa. To co mi się podoba w jego wypowiedzi to podkreślanie zalet przeciwnika, zamiast przechwałek.
Spoko chłopak zgadam sie z Wami. Ale mi w nim brakuje Tego Boom! Wiecie co mam na mysli!