Aktualny mistrz wagi średniej KSW, Krzysztof Kułak (24-12-2) musiał bezzwłocznie poddać się operacji kręgosłupa. Kułak wypada oczywiście z rozpiski najbliższej gali KSW, lecz teraz najważniejsze jest zdrowie naszego czołowego zawodnika wagi średniej.
W środku posta oświadczenie Krzysztofa.
Niestety mój koszmar się spełnił i trafiłem na stół operacyjny Szpitala Wojewódzkiego w Łomży. Kontuzja kręgosłupa, która ciągnęła się za mną od 2008 roku i pogłębiała się po każdorazowym przetrenowaniu, tym razem pokonała mnie całkowicie. Według najlepszego polskiego neurochirurga Dr Jana Podgórskiego brak dalszej interwencji groziłby mi paraliżem. Dlatego zdecydowałem się na tak drastyczny krok. Nie chodzi tu o zbliżającą się walkę, czy też moją karierę sportową, a o zachowanie możliwości normalnego funkcjonowania. Czasami coś absorbuje nas tak bardzo, że nie widzimy reszty, która toczy się wokół nas – tak mnie pochłoną sport, tak pochłonęło mnie MMA. Wytrzymywanie bólu stało się dla mnie codziennością, zawsze na pierwszym miejscu były treningi, a dbanie o swój stan zdrowia spadało na dalszy plan. Nie powiem Wam teraz „nie trenujcie”, bo sam zaprzeczyłbym swojej ideologii – tak na prawdę to mój niepokorny charakter doprowadził mnie do miejsca, w którym się znalazłem. Powiem tylko – nie lekceważcie bólu – on nie zrobi z Was twardzieli, tylko doprowadzi do kalectwa.
Na KSW 15 moje wyjście miało być porażające, ekscytujące i widowiskowe – tak jak moje zwycięstwo… na razie jednak muszę wygrać z kontuzją. Jestem pełen nadziei, że jeszcze w tym roku wrócę tam, gdzie moje miejsce … na ring … powiem więcej, wiem to – Bo Bóg kocha mnie bardziej !!!
Szybko wróci do zdrowia i sportu.
Nie wraca pokaże Materli jak się bić lubie tego polskiego zawodnika:)Zdrówka
Eh… Zdrowia Krzysiek
Jak dla mnie to skoro ma tak poważne problemy z kręgosłupem to powinien skończyć karierę zawodnika i zająć się trenowaniem w swojej szkole. Średnio przepadam za jego image za to w wywiadach wydaje się być w porządku osobą. Niech odpuści, zdrowie jest tylko jedno,tym bardziej jeżeli chodzi o kręgosłup i ryzyko paraliżu. Jest mistrzem KSW, jak dla mnie to dużo większych sukcesów nie osiągnie (ale może się mylę) więc może czuć się spełnionym. Bonajski też skończył karierę na rzecz zdrowia, a nadal jest pamiętany jako wybitny zawodnik !
Straszna lipa bo na naszym podwórku ta walka była jedną z najbardziej oczekiwanych. Ciekawe kto wejdzie za Krzyśka teraz
Wielka szkoda… Bardzo chciałem zobaczyć tą walkę ale trudno zdrowie najważniejsze. Szybkiego powrotu do zdrowia Krzysiek:)
Czekalem na ta walke, jak kazdy chyba.
No nic, pozostaje zyczyc jak najszybszego powrotu do zdrowia 🙂
Ciekawe kto jeszcze odpadnie? (odpukać…;)
Wszytko spoko tylko czemu koleś decyduje się na walkę a później decyduje się na operację tuż przed będąc nagle oświeconym „starą kontuzją” – unfair i oczywiście 2:0 Materla :]
@Piotr@s, życie zawodników to nie pierdzenie w stołek i czekanie na dzień walki z umiejętnościami nabytymi w dzieciństwie, treningi są wyczerpujące, i starasz się dać każdego dnia na treningu więcej niż twój przeciwnik, widocznie trenował trenował i nagle stało się to zbyt upierdliwe.
ps. chyba se pie**lnę na rękawicach ,,Szybkiego powrotu do zdrowia Krzysiek”, bo MMA się bardziej interesuję niż F1 ;P, a Kułaka uważam za jednego z najlepiej prosperujących zawodników w Polsce, wracaj do zdrowia
kurde, zrobili promo, gala zapowiadala sie ciekawie, a teraz sie wszystko kruszy :/ trzymam kciuki..
Na onecie jarają się jakimś dobrym nazwiskiem, co najmniej 2 klasy lepszym niż poprzedni przeciwnicy – ma być ogłoszone na specjalnej konferencji której daty oczywiście nie znamy. Wygląda na to, że nie będzie to ani Kimbo, ani Sapp. Stawiam na Alexa E. – ostatnio kręcił się blisko polskiej sceny MMA.
Oho, mała pomyłka – wybaczcie 🙂
Wygląda troche gejowo na tym zdjęciu . No ale dla mnie on taki wogóle jakiś mało sympatyczny jest . Ciągle gada jaki to on jest crazy jaki to on niepokorny i wogóle cool . Śmiać mi się z niego chce strasznie . A zawodnik to on jest bardzo dobry…ale na poziomie regionalnym 😉 Życzę mimo wszystko powrotu do zdrowia .
sama też teraz boksuję się z kontuzją pleców…
wracaj do zdrowia, Krzysiek! 🙂
Coś mi się zdaje że z tej gali to dupa zimna wyjdzie. W ostateczności walczyć będą ci dwaj właściciele KSW
trzymam kciuki za Krzyśka i czekam na Jego powrót. Dla mnie jest już i tak wygranym !!!
Pamiętaj że jesteśmy z Tobą niezależnie od tego czy odnosisz sukcesy , czy sam potrzebujesz pomocy! Wierzymy w Ciebie! Dasz radę! Bo Ty zawsze dajesz radę!! Pozdrawiam, Marlena;)