Krzysztof Klaczek zaliczył udany debiut w brytyjskiej organizacji.
Krzysztof Klaczek (11-5) zadebiutował dzisiaj w brytyjskiej organizacji podczas gali Cage Warriors 94, która odbyła się w belgijskiej Antwerpii. Polak wypunktował na przestrzeni trzech rund zawodnika z Afganistanu, Sameera Alekozaia (7-2).
Klaczek już w pierwszych sekundach pojedynku zdołał sprowadzić swojego przeciwnika do parteru, gdzie wyraźnie dominował w dosiadzie, zadając dużą ilość ciosów. Pod koniec rundy Alekozai wstał i spróbował sprowadzić Polaka, ale ten genialnie wybronił tę próbę obalenia.
Druga runda wyglądała bliźniaczo do pierwszej, a Krzysztof sukcesywnie obijał swojego przeciwnika w parterze, nie dając mu żadnej szansy na skuteczną odpowiedź z parteru.
Na początku ostatniej rundy to Alekozai sprowadził Polaka do parteru, ale nie zdołał długo utrzymać tej pozycji, i to Polak z powrotem znalazł się na górze, kontrolując do końca ten pojedynek.
Werdykt sędziowski nie mógł być inny, jak jednogłośne zwycięstwo Polaka, który tym samym zanotował bardzo cenną wygraną w swojej karierze, a jednocześnie udanie zadebiutował w nowej organizacji.
Great recovery despite being hit with this big knee 💥, Poland’s 🇵🇱 Klaczek picks up the decision win at #CW94 👏 pic.twitter.com/9wveO4AE9t
— Cage Warriors (@CageWarriors) 16 czerwca 2018