Niepokonany podopieczny Mirosława Oknińskiego, Krzysztof Jotko (14-0), czy jak ktoś woli, Chris Dżotko, powróci do oktagonu na gali UFC Fight Night w Niemczech, która odbędzie się 31-ego maja. Przeciwnikiem Polaka będzie Szwed, Magnus Cedenblad (11-4).
Będzie to pojedynek dwóch zawodników specjalizujących się w walce w parterze. Szwed na co dzień reprezentuje barwy zrzeszającego najlepszych zawodników MMA trenujących w Szwecji, AllStars Training Center. W oktagonie Szwed jak do tej pory stoczył dwie walki. Po falstarcie w debiucie i porażce przez poddanie z Francoisem Carmontem na UFC on Fuel TV w Szwecji, Cedenbald wygrał na UFC 164 z Jaredem Hammanem. Na gali UFN 30 w Manchesterze miał zastąpić kontuzjowanego Toma Watsona w walce z włoskim pięściarzem, Alessio Sakarą, jednak sam doznał kontuzji, co uniemożliwiło mu występ.
Wszyscy pamiętają udany debiut Krzysztofa Jotki w oktagonie. Polak wspierany okrzykami z narożnika pokonał w dobrym stylu Brazylijczyka, Bruno Santosa. Polak paradoksalnie zyskał na przerwie w działaniu MMA Attack, gdyż niemal od razu po odwołaniu MMAA 4, gdzie miał walczyć z Adamem Khalievem, podpisał kontrakt z największą organizacją MMA na świecie. W ramach przygotowań Jotko spędził ostatni czas w kanadyjskim Tristar Gym, gdzie pod okiem Firasa Zahabiego i w towarzystwie Georgesa St Pierre, Francoisa Carmonta i Rory’ego MacDonalda szlifuje swoje umiejętności.
Nie jest to jedyny zawodnik, który będzie reprezentował nasz kraj na gali u naszych zachodnich sąsiadów. Podopieczny Marcina Rogowskiego z Gracie Barra Łódź, Paweł Pawlak zmierzy się z weteranem UFC i uczestnikiem gal MMA Attack, Petrem Sobottą.
poprawiliscie blad w wyniku 😛