Polak nie zawalczy na UFC Fight Night 104.
Z przykrością informujemy, że Jan Błachowicz (19-6, 2-3 w UFC, #15 w rankingu UFC) z powodu kontuzji wycofał się z walki przeciwko Ovince’owi Saint Preuxowi (19-9, 7-4 w UFC, #6 w rankingu UFC), do której miało dojść podczas UFC Fight Night 104. Na szczęście dla Amerykanina organizacja UFC już znalazła zastępcę, z OSP zawalczy Volkan Oezdemir (12-1).
Oezdemir na odbywającej się za tydzień gali Titan FC 43 miał walczyć z Mo De’Reesem, ale doznał on kontuzji i organizacja poszukiwała zawodnika, który go zastąpi. Wtedy nadeszła propozycja UFC dla Volkan i organizacja Titan FC pozwoliła mu przyjąć możliwość dołączenia do szeregu zawodników największej organizacji MMA na świecie. W zeszłym roku Szwajcar stoczył tylko jeden pojedynek, na gali WFCA 17 pokonał na punkty Alihana Vahaeva.
Saint Preux jest obecnie po dwóch porażkach z rzędu: przegranej na punkty z Jonem Jonesem i ciężkim nokaucie z rąk Jimiego Manuwy. Wcześniej Amerykanin pewnie wypunktował Rafaela Cavalcante.
Gala UFC Fight Night 104 odbędzie się 4 lutego w Houston, w walce wieczoru Dennis Bermudez podejmie powracającego po dłuższej przerwie Chan Sung Junga.
Szkoda. Ale moze i dobrze bo cos czuje ze janek by z nim wdupil.
OSP był do ogarnięcia gdyby Jano sztywny znowu nie wyszedł. Żaden to wirtuoz także cholernie szkoda. Była szansa na wbicie się do 10 lhw albo na wilczy bilet w razie porażki.