Anderson Silva kompletnie zdeklasował Forresta Griffina. Silva przywrócił na chwilę wspomnienie Muhammada Ali, walcząc z opuszczonymi rękami, bezustannie się ruszając i zmuszając byłego mistrza UFC wagi półciężkiej do chybiania. A kiedy Silva uderzał, ciosy demolowały Griffina.
Silva zknockdownował Griffina trzy razy w ciągu pierwszej rundy, wykańczając ciosem na szczękę przypominającym niesławny cios, którym Seth Petruzelli wykończył Kimbo Slice’a. Zmieszany Griffin wybiegł z Octagonu.
Z forum MMA Underground:
„Podobno jego szczęka została zwichnięta na samym początku walki… potem przyjął na nią jeszcze trochę ciosów. Prawodpodobnie nie słyszy też na to ucho. Opuścił Octagon, bo pilnie potrzebował pomocy medycznej. Na początku krążyły słuchy, że jego szczęka jest złamana, ale potem okazało się, że tylko zwichnięta.”
Lipa biedny Forrest.. ;P
Strasznie mi szkoda gościa, jest presympatyczny i zwyczajnie ma klasę. Szkoda, że go wystawili przeciwko Silvie, jednak ten gość jest porównywalny tylko z Fedorem – ci dwaj są ponad wszystko. Wielki szacunek, uniki Andersona były niesamowite. Pająk bawił się swoją ofiarą – tak to właśnie było.
nie porównuj Silvy do Fedora:) szkoda foresta:)
No jednak stwierdzenie Rampage’a -Forest jest „szklanoszczęki” było trafne…
Wystawili go dla silvy, bo dana musial udowodnic, ze jego spiderek potrafi jeszcze dawac jakis show, a ze forest jest fighterem mocno agresywnym, to spider nie mogl sobie pozwolic na obijanie sie w ringu. a to ze zniszczy foresta bylo do przewidzenia.
teraz dzieki temu ze zmasakrowal przeciwnika, z ktorym imo teoretycznie nie powinien walczyc, wszyscy zapomna o jego ostatnich 2ch beznadziejnych walkach i znowu bedzie lansowany jako guru mma ;]
Adolf195 – w takim razie ciosy Rampage’a sa niczym uderzenia niemowlaka, skoro nie byl w stanie jednym z nich pokonac Griffina. Jackson cos ostatnio zbyt czesto otwiera gebe, moze to kompleksy… Silva wyszedl do walki znakomicie przygotowany, byl lepszy w kazdej plaszczyznie. Co zawiodlo u Forresta, tego nie wiem. Ciezko mowic o gameplanie, do walki z takim rywalem raczej nikt nie jest stanie takowego ulozyc i go sie trzymac. Szkoda i tyle
@ZIUTAKOKS moim zdaniem nie ma dla niego bliższego porownania niz Fedor. Facet zdemolowal swoja kategorie teraz szykuje sie na LHW. Przypomina dawnego Hendo z czasow Pride.