Koniec z walkami Conora McGregora w wadze półśredniej. Dana White: To nie fair wobec dywizji piórkowej

Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images
Josh Hedges/Zuffa LLC/Zuffa LLC via Getty Images

To chyba koniec przeskakiwania przez Conora McGregora o dwie kategorie wagowe jak robił to do tej pory.

Irlandczyk, który przebojem wszedł na szczyt UFC w wadze piórkowej zdobywając tytuł mistrza, był tak wielką gwiazdą, że mógł w pewnych ważnych kwestiach negocjować warunki z kim i w jakiej wadze będzie walczył. Conor McGregor miał i nadal ma zamiar zostać mistrzem dwóch kategorii wagowych jednocześnie i będąc mistrzem wagi piórkowej stoczył również dwa pojedynki w wadze półśredniej. Szef UFC Dana White postanowił jednak wstrzymać rywalizację McGregora w dywizji 170 funtów.

Po pierwszej przegranej walce z Natem Diazem, rewanż zakończył się zwycięstwem Conora McGregora i zarówno on jak i Diaz już wyrazili chęć stoczenia trzeciej walki. Ten pomysł nie podoba się szefowi UFC, który wskazał jasno jaką drogą ma teraz iść Irlandczyk.

„Koniec końców on jest zawodnikiem wagi piórkowej. Może iść do wagi lekkiej, ale przechodzenie do 170 funtów nie ma absolutnie sensu i to blokuje całą dywizję (piórkową). To jest nie fair wobec reszty zawodników.

Podjąłem decyzję o dwóch walkach między Diazem i McGregorem, ale to koniec. Czas iść dalej, ponieważ McGregor posiada tytuł wagi piórkowej.”

Co sądzicie o decyzji Dana White’a? Z jednej strony prawdą jest, że pas wagi piórkowej już zbyt długo nie był broniony, ale z drugiej strony trzeci pojedynek rozstrzygający kto jest lepszy między McGregorem i Diazem może być za jakiś czas kolejnym zastrzykiem pieniędzy dla organizacji.

14 thoughts on “Koniec z walkami Conora McGregora w wadze półśredniej. Dana White: To nie fair wobec dywizji piórkowej

  1. Skandaliczna decyzja. 3 walka Conor v Diaz ma swoje plusy i minusy. Ciekawie byłoby zobaczyć zakończenie tego epizodu nokautem zrobionym na Diazie, choć z drugiej strony ciągnie się to już jak flaki z olejem. Jednak skoro Conor tego chce, to znaczy, że potrzebuje psychicznie znokautować Diaza, aby iść dalej w swoim stylu. Podsumowując jestem bardziej za tą walką niż przeciw. Co do obrony pasa piórkowej to nie ma obecnie poważnego pretendenta.

  2. Aldo drugi raz nie da sie tak zrobic. Bylaby decyzja prawdopodobnie. Conor z kolei nie ma szans znokautowac diaza raczej diaz jego. Diaz jest mega twardy. Chyba tylko thompson go ustrzelil. Ja tam ma dosc nateów i conorów. Moze za kilka walk bym zobaczyl. Za duzo to i swinia nie zeżre

  3. Tak samo sie nie da znokautować jak Overeem w walkach z mocno bijącymi.5 rund ma niby punktować Aldo i żaden cios ma nie posłac go na deski?? ludzie …

  4. Wiem ,ze kochasz conora ale bez przesady. Aldo nie jest odpowiednikiem overeema a conor jakiegos ultra strzalu nie ma. Diaz moze wchlonac 1000 ciosow i nic. Conor idealnie trafil dodatkowo aldo sie nadzial jak mnie pamiec nie myli. Po prostu aldo podejdzie do tego jak usyk z glowackim i urwie dec

  5. @IronMike jak nie ma petardy w ręce? A Poirier? Widziałes z bliska ten nokaut? Pięść smagnęła ledwo o głowę, wiem, że to miejsce błędnika, ale jednak. Tak samo Siver, pięść doszła na styku wyprostowania ręki.

    Conor nie zejdzie do piórkowej, nie ma na to szans. Jesli Aldo chce rewanzu to musi przymasować i zrobic to samo.

  6. Nie napisalem ,ze conor jest waciany. Poirer to troche szklanka jest akurat. Conor potrafi nokautowac piorkowych. Po prostu nie uwazam ,ze ma jakies ultra jebniecie jak na piorkowa. Nie jest huntem,belfortem czy rumble wagi piorkowej natomiat ma przyzwoity cios na bank.

  7. Nie jestem zakochany w Conorze, po prostu nie widze Aldo w walce z nim. Nie ma co się tu spuszczac wiecej nad tym. Conor powinien walczyć w większym limicie i tyle.

  8. Twoja wypowiedz miala troche taki wydzwiek jakby aldo byl jakims podrzednym zawodnikiem i do tego jakas mega szklanką. Wydaje mi sie ,ze jednak idealizujesz conora. Wg wielu mial zabic diaza a meczyl te walki z nim. Poza tym tez uwazam ,ze conor powinien przynajmniek w lekkiej sie bic

  9. @Maciej – naczelny hejter
    „Co do obrony pasa piórkowej to nie ma obecnie poważnego pretendenta.”

    Skoro tak uważasz, to albo zacząłeś oglądać mma, od zeszłego poniedziałku, albo masz ołtarzyk Conora w pokoju.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *