Rosjanin może spokojnie przygotowywać się do lutowej walki.
Jak niedawno informowaliśmy Alexander Shlemenko (51-9 1 NC) pomimo 3-letniego zawieszenia nałożonego przez Komisję Sportową stanu Kalifornia kolejną walkę stoczy 19 lutego na gali M-1 Challenge 64. Jego rywalem będzie Vyacheslav Vasilevsky (27-3).
Jak zapowiedział dyrektor wykonawczy CSAC Andy Foster, Komisja nie podejmie żądnych działań wobec rosyjskiego zawodnika.
Tamten teren nie podlega naszej jurysdykcji i nie planuję podejmować jakichkolwiek działać wobec kogoś kto walczy poza naszą jurysdykcją.
Shlemenko został zawieszony po gali Bellator 133, Alexander znokautował Melvina Manhoefa, ale wynik pojedynku zmieniono na no contest z powodu znacznie podwyższonego poziomu testosteronu w organizmie Rosjanina.
Organizacje Bellator i M-1 Global dogadały się tak, że Alexander zawalczy na gali rosyjskiego promotora. Bellator zapewnił, że na swoich eventach będzie przestrzegał zawieszeń nakładanych przez Komisję.
W lipcu odbędzie się sądowa rozprawa, w której stronami będą Shlemenko i Komisja Sportowa. Rosjanin oskarżył Komisję o nieprawidłowe przeprowadzenie testu antydopingowego.