Byłemu dwukrotnemu pretendentowi do tytułu mistrza wagi średniej UFC, Yoelowi Romero zasądzono we wtorek w sądzie w New Jersey olbrzymie odszkodowanie po tym, jak wniósł on pozew przeciwko firmie produkującej suplementy, odpowiedzialnej za sprzedaż produktu zawierającego substancje zakazane przez USADA bez umieszczenia ich na etykiecie. Substancja ta doprowadziła do oblanego przez Kubańczyka testu antydopingowego.
Według menadżera Romero, Abrahama Kawy z First Round Management, 42-letniemu kubańskiemu zawodnikowi zasądzono odszkodowanie w wysokości 27,45 miliona dolarów.
We wniosku ugodowym uwzględniono straty, które poniósł Romero, a są to około 3 miliony dolarów w utraconych wynagrodzeniach, 3 miliony dolarów w uszczerbkach na zdrowiu i kolejne 3 miliony dolarów za szkody moralne. Ugoda w wysokości 9 milionów dolarów została następnie potrojona jako kara za naruszenie ustawy o oszustwach konsumenckich w stanie New Jersey.
Poniżej komentarz menadżera Abrahama Kawy:
„Czujemy się usprawiedliwieni. Yoel, nawet jeśli nie przyznano by mu pieniędzy, byłby zadowolony z orzeczenia, które go oczyszcza go z zarzutów. Odszkodowanie jest tylko wisienką na torcie.
Spojrzał mi w oczy i powiedział: „Ibra! Nic nie zrobiłem!” Powiedziałem mu, że będę z nim walczył przez całą drogę. Dzisiaj wygraliśmy, odnieśliśmy duże zwycięstwo, pewnie, 27,45 miliona dolarów to dużo pieniędzy i skłamałbym, gdybym powiedział, że tak nie jest. Nie spodziewaliśmy się tego, ale jak powiedziałem później Yoelowi, Bóg jest zawsze dobry i zawsze działa w odpowiednim czasie! Zatrzymaliśmy się i założył sobie zegarek, zanim wróciliśmy do domu.”
Pozew został złożony po tym, jak w grudniu 2015 r. Romero uzyskał pozytywny wynik testu na obecność ibutamorenu z próbki pobranej poza rywalizacją.
Romero ostatecznie zaakceptował sześciomiesięczne zawieszenie, ale po przetestowaniu jego suplementów udowodnił, że jeden z nich był zanieczyszczony zakazaną substancją, która nie była wymieniona na etykiecie składników.
Po zasądzonym przez USADA zawieszeniu, Romero wraz z menadżerem i adwokatem Howardem Jacobsem wniósł pozew przeciwko Gold Star Performance Products, firmie produkującej suplement, który zawierał zakazaną substancję. Gold Star nigdy nie odpowiedziało na pozew ani nie wysłało swoich przedstawicieli do sądu, aby bronić się przed wyrokiem wydanym przez sąd.
Podczas gdy wyrok został ostatecznie wydany i Romero powinien otrzymać 27,45 miliona dolarów, pozostaje kwestia tego, ile z tych pieniędzy otrzyma w zależności od aktywów firmy i tego, czy nie złoży ona wniosku o ogłoszenie upadłości w wyniku tego procesu.
Tak czy inaczej, Romero chciał oczyścić swoje imię z wszelkich oskarżeń i właściwie bardziej chodziło właśnie o to w pozwie niż o cokolwiek innego, ponieważ starał się walczyć z zarzutami, że świadomie próbował oszukać system.
Jeśli chodzi o jego karierę, Yoel Romero przygotowuje się obecnie do pojedynku z Paulo Costą na gali UFC 241 w sierpniu.