Sezon zwolnień w największej organizacji MMA na świecie trwa w najlepsze.
Dłuższa przerwa między kolejnymi galami to dobry czas na uporządkowanie listy zakontraktowanych fighterów.
Wczoraj informowaliśmy, że z walkami w oktagonie pożegnali się: Mike Rio, Walt Harris oraz Cody McKenzie. Dzisiaj do tego grona dołączyło 3 zawodników wagi koguciej: Shunichi Shimizu, Junior Hernandez, Edwin Figueroa oraz walczący w dywizji średniej Brian Houston.
Shunichi Shimizu (28-9, 0-1 w UFC) dla UFC zawalczył tylko 1 raz, na pierwszej w tym roku gali przegrał przez poddanie z Kyung Ho Kangiem.
Junior Hernandez (13-6, 0-2 w UFC) żegna się z UFC po 2 kolejnych porażkach. Najpierw został uduszony przez Lucasa Martinsa a później wypunktowany przez Hugo Vianę.
Z 4 zwolnionych, Edwin Figueroa (9-4, 2-4 w UFC) dla amerykańskiego promotora walczył najdłużej, jednak passa 3 porażek spowodowała jego zwolnienie.
Brian Houston (4-2, 0-2 w UFC) trafił do UFC po zaledwie 4 zawodowych wygranych. Jego przygoda nie trwała długo, przegrana walka z Trevorem Smithem była dla niego ostatnią w oktagonie UFC.