Dwie – tyle walk może stoczyć Muhammed King Mo Lawal podczas nadchodzącej gali Bellator 142: Dynamite! już 19 września.
Gala ta przejdzie zapewne do historii ponieważ odbywać się na niej będą walki MMA i Kickboxingu na dwóch oddzielnych arenach, ale część z walk będzie rozgrywanych równocześnie.
W formule MMA zobaczymy oprócz walki o tytuł wagi półciężkiej między Liamem McGeary i Tito Ortizem także trzy walki turnieju wagi półciężkiej. W turnieju tym wezmą udział Emanuel Newton i Phil Davis oraz Muhammed Lawal i Linton Vassell. Jak to bywa w pojedynkach turniejowych, zawodnicy mogą jednego wieczoru stoczyć dwie walki, ale ten fakt wcale nie przeraża Lawala.
– Ludzie robią z tego wielką rzecz, ale to są tylko dwie walki, to wszystko i nie ma się o co martwić. W zapasach walczyłem w pięć pojedynków w jeden dzień, więc to nic wielkiego. Jestem przygotowany na wszystko i zamierzam zdominować ten turniej.
Pewność siebie to ważna rzecz, ale realia pokazują często, że tylko po jednej walce zawodnicy są bardzo wyczerpani i nie sposób myśleć o chociażby kolejnej rundzie, a co dopiero mówić o drugiej walce. Miejmy jednak nadzieję, że dla dobrego widowiska zawodnicy będą w znakomitej formie i dadzą wspaniałe walki.
Nic niezwykłego właściwie, w czasach Pride tak było.