(mmamania.com)
Przychody z PPV nie są jeszcze znane, ale to i tak nie przeszkodziło prezesowi UFC, Danie White, powiedzieć „Żegnam” do jednego ze swoich najbardziej obiecujących – i kontrowersyjnych – zawodników.
Kimbo Slice – który zyskał sławę i rozgłos jako uliczny wojownik, został wyrzucony z UFC po swojej pierwszej oficjalnej porażce w Octagonie. Dana White ogłosił tą decyzję na konferencji prasowej po UFC 113.
Czas na ruch Scotta Cokera?
Kimbo był medialny, ale posiada zbyt małe umiejętności, chociaż z Pudzianem by sobie poradził.
Danka mogl dac mu jeszcze jedna szanse. Szkoda.
Szkoda, wielka szkoda, ale z tym cardio nadawałby się do walki z Pudzianem, który mam nadzieje po pierwszej przegranej z Silvia nie zakończy kariery mma:P
zgadzam się z mmaforce że Dana mógł jeszcze dać szansę Kimbo na zrehabilitowanie się. Nie ma on zbyt wielkich umiejętności ale jego walki zawsze interesowały ludzi. Ciekawe kto teraz sie zgłosi po Kimbo
Kimbo był niestety za słaby, a przede wszystkim za stary do UFC. 3 lata temu sprawiał znacznie lepsze wrażenie w kwestii dynamiki, wprawdzie od tego czasu znacznie poprawił się technicznie, ale to stanowczo za mało.
Fajnie gdyby zgłosiło się KSW, wtedy słaby Kimbo mógłby najpierw sklepać Najmana w 3 sekundy a potem w niewiele dłużej znokautować Pudzianowskiego.
Dana idioto mogłeś jeszcze raz mu dać szansę. Na walki Kimbo zawsze przychodzi dużo osób.
Dziwne posunięcie ze strony White’a. Dobrze, bo to zmobilizuje Kimbona do lepszych walk, ale… ale pewnie już nie w UFC.
Dawid: Naprawdę sądzisz, że Dana to przeczyta, że piszesz bezpośrednio do niego? 😀
A co do Kimba: szyko mu Dana podziękował, nie wiem, czy nie za szybko. Fakt, za wiele nie pokazał, ale czy to od razu powód, żeby pozbywać się, w gruncie rzeczy nienajgorszego fightera, ale za to bardzo medialnego? Może za tą decyzją stoją wydarzenia, o których nie wiemy? Dana raczej dobrze kombinuje i wie co robi.
Pewnie że przeczyta co ty myślisz że go nie znam?
Stikefoce pewnie nim nie pogardzi…
Szkoda, tez lubie Kimbombona. Pewnie niepredko dostanie tyle kasy za walke co w UFC. Whitowi proponowalbym troche mniej buty, Strikeforce ma coraz lepsze nazwiska, a publika jak wiadomo lubi ogladac gwiazdy…