Khamzat Chimaev jest gotowy do powrotu do rywalizacji i zniszczenia każdego, kto stanie mu na drodze.
Po tym jak Chimaev został zmuszony do wycofania się z walki z Leonem Edwardsem, która miała się odbyć 13 marca, ogłosił, że odchodzi z MMA z powodu dużego pogorszenia się stanu zdrowia po zarażeniu się koronawirusem. W związku z tym, że nie mógł prawidłowo trenować, oznajmił wówczas, że kończy karierę.
„Chcę powiedzieć, że bardzo dziękuję wszystkim za wspieranie mnie w mojej podróży w tym sporcie. Myślę, że już skończyłem, tak wiem, że nie zdobyłem pasa, ale to nie jest najważniejsze zwycięstwo w tym życiu. Może was to denerwować, ale moje serce i ciało mówią mi wszystko. Chcę złożyć wielkie podziękowania dla mojego teamu All Star Gym. Wielkie podziękowania dla UFC” – napisał Chimaev na Instagramie jeszcze na początku marca.
Po ogłoszeniu zakończenia kariery, prezydent UFC, Dana White powiedział, że Chimaev wróci, ale jak na razie nie jest tego pewien. Teraz, Chimaev umieścił na Twitterze wpis w którym ogłosił, że wraca do gry.
„Niespodzianka, wracam, aby zniszczyć każdego”
Surprise surprise I’m coming back to smash everybody 😁 pic.twitter.com/2oOFJ1N4CN
— Khamzat Chimaev (@KChimaev) March 23, 2021
Na razie nie wiadomo, kiedy Khamzat Chimaev znowu wyjdzie do Oktagonu, nie wiadomo też, w jakiej kategorii wagowej będzie walczył. Szwed walczył zarówno w wadze średniej, jak i półśredniej i w każdej z tych kategorii wagowych mógłby zmierzyć się z wysoko notowanym przeciwnikiem. Jednak dobrą wiadomością dla fanów MMA jest fakt, że Chimaev chce wrócić do Oktagonu, ponieważ jest bardzo efektownie walczącym zawodnikiem.
Khamzat Chimaev ma rekord 3-0 w UFC i ma za sobą zwycięstwo przez nokaut nad Geraldem Meerschaertem. Wcześniej wygrał z Rhysem McKee i Johnem Phillipsem w ciągu 10 dni na Fight Island. Trzykrotnie miał zmierzyć się z Leonem Edwardsem, ale pandemia COVID-19 pokrzyżowała te plany.