Khabib Nurmagomedov odniósł duży sukces pokonując Conora McGregora w walce wieczoru gali UFC 229, ale z ostatniego wywiadu Khabiba dla telewizji wynika, że mało brakowało do tego, by do tej walki w ogóle nie doszło.
Tydzień po pokonaniu McGregora przez poddanie naciskówką na szczękę w czwartej rundzie pojawił się raport mówiący o tym, że na dwa dni przed walką Khabib Nurmagomedov doznał ataku drgawkowego. Dagestańczyk miał sam się do tego przyznać w wywiadzie dla telewizji.
„Dwa dni przed walką z Conorem, Khabib doznał ataku drgawek. Powiedział o tym w wywiadzie dla pierwszego kanału państwowej telewizji. Khabib nie chciał o tym rozmawiać. W razie porażki, każdy uznałby to za wymówkę.”
Two days before the fight with Conor @TeamKhabib was experiencing seizures. – he stated this in an interview on the first state channel now.
Khabib did not want to talk about it.. In the event of a defeat, everyone would take that as an excuse.— MMA TEAM DAGESTAN (@MMATeamDagestan) 13 października 2018
W chwili obecnej zarówno Nurmagomedov jak i McGregor są tymczasowo zawieszeni do czasu przesłuchania przez NSAC, które ma się odbyć 24 października. Sprawa dotyczy bójki między teamami obydwu zawodników. Dagestańczykowi została wstrzymana wypłata 2 milionów dolarów i możliwe jest też dłuższe zawieszenie oraz odebranie tytułu mistrza wagi lekkiej. Kora może spotkać takżę członków teamu Khabiba, którzy uczestniczyli w bójce. Zubairze Tukhugovowi grozi nawet zwolnienie z UFC oraz problem z otrzymaniem wizy do Stanów Zjednoczonych. Nurmagomedov zapowiedział, że w przypadku zwolnienia Zubairy, on również odejdzie z UFC.