Pretendent do tytułu wagi lekkiej UFC Khabib Nurmagomedov nie stoczył walki od listopada ubiegłego roku i starcia z Michaelem Johnsonem na UFC 205, ale Rosjanin zapowiada jak najszybszy powrót.
Od czasu zwycięstwa przez poddanie z Johnsonem, Nurmagomedov miał zmierzyć się w marcu na gali UFC 209 z Tonym Fergusonem w walce, o tymczasowy tytuł wagi lekkiej. Do walki tej niestety nie doszło, ponieważ w trakcie zbijania wagi Khabib rozchorował się i pojedynek został odwołany.
Po odwołaniu walki, kolega klubowy Khabiba, Luke Rockhold powiedział, że sytuacja była bardzo poważna, ponieważ do wątroby Rosjanina nie docierała krew.
Nurmagomedov powiedział ostatnio w jednym z wywiadów, że był leczony w specjalnej placówce medycznej właśnie ze względu na wątrobę i szykuje się na powrót do Oktagonu pod koniec roku na długo oczekiwaną walkę z Tonym Fergusonem.
W tym tygodniu mistrz wagi lekkiej Conor McGregor miał powiedzieć swojemu trenerowi Johnowi Kavanagh oraz szefowi UFC Dana White’owi, że po walce bokserskiej z Floydem Mayweatherem zamierza wrócić do Oktagonu w grudniu i chce stoczyć walkę z Khabibem Nurmagomedovem w Rosji.
Z kolei Nurmagomedov napisał na swoim Instagramie o swoich najbliższych planach uwzględniających dwa pojedynki.
— Wrócimy już wkrótce jak Bóg pozwoli. Zabawa dopiero się zaczyna, choć za nami jest już długa podróż. Jesienią Tony (Ferguson), zimą Conor (McGregor).
Niech tak nie kozaczy bo go Michael prawie uwalił w stójce. Z Conorem to ten bum nie ma zadnych szans.