Khabib Nurmagomedov ma już zaplanowaną walkę w obronie swojego tytułu mistrza wagi lekkiej przeciwko tymczasowemu mistrzowi Dustinowi Poirierowi na gali UFC 242 w Abu Zabi 7 września. Co jednak z innymi potencjalnymi pretendentami?
Podczas gdy Poirier jest godnym i mocnym przeciwnikiem dla Nurmagomedova, zawodnikami z którym wielu fanów MMA chciałoby zobaczyć w walce aktualnego mistrza jest Tony Ferguson, który wywalczył swoje 12. zwycięstwo z rzędu na UFC 238 pokonując Donalda Cerrone oraz Conor McGregor, który nie wygrał walki w UFC od listopada 2016 roku, a ostatnią walkę stoczył w październiku ubiegłego roku przegrywając z Nurmagomedovem.
Podczas wczorajszej konferencji prasowej przed UFC 242, Khabib Nurmagomedov powiedział, że jedno z tych dwóch nazwisk zasługuje bardziej na walkę o tytuł, a drugie jest przedmiotem nieporozumień co do tego, dlaczego jest nawet brane pod uwagę:
„W ciągu ostatnich trzech lat odniósł tylko jedno zwycięstwo i zaliczył amatorski boks. W jaki sposób zasługuje na rewanż?” – Khabib skomentował kwestię potencjalnej walki z McGregorem. „On odklepał. Błagał mnie: „Proszę, nie zabijaj mnie”. Teraz mówi o rewanżu?”.
Khabib Nurmagomedov rzeczywiście pokonał Conora McGregora przez poddanie na UFC 229 w październiku zeszłego roku, ale nadal musi stawić czoła Tony’emu Fergusonowi, który od lat prowadzi z Nurmagomedovem dywizję lekką. Obydwaj byli już zestawiani ze sobą kilkukrotnie, ale za każdym razem do walki nie dochodziło:
„Tony Ferguson jest w pierwszej kolejności. Ludzie, którzy wygrywają serią, mają pierwszeństwo. Ale nie facet, który nic nie wygrał przez ostatnie trzy lata. … Teraz skupiam się na 7 września”.
Nurmagomedov stwierdził, że gdyby Tony Ferguson dobrze rozegrał swoje karty, siedziałby obok niego na tej konferencji prasowej, a nie Poirier. To dlatego, że Fergusonowi zaproponowano walkę o tymczasowy tytuł z Maxem Hollowayem na UFC 236 zanim zastąpiono go Poirierem, który skorzystał z tej okazji i wywalczył tymczasowy tytuł:
„Moim zdaniem zasługuje na walkę o pas. Kiedy jednak UFC poprosiło go o walkę z Maxem Hollowayem, nie podjął tej walki. Teraz problem jest spowodowany przez niego. Nie wiem, dlaczego nie podjął tej walki. Wziął natomiast zwykłą walkę z Kowbojem [Cerrone]. Nie rozumiem tego”.
Nie moge sie doczekac tej walki, Tony rozplata mu twarz lokciami, nie wazne czy w stojce czy w parterze, bez dwuch zdan.. pojedynek najlepszych lekkich ever