Mimo, że mistrz wagi lekkiej UFC Khabib Nurmagomedov stoi w obliczu poważnych konsekwencji za rozpoczęcie bójki podczas UFC 229, „Orzeł” nie wydaje się tym zbyt mocno przejmować i zdecydował się rzucić wyzwanie Floydowi Mayweatherowi.
Niepokonany Khabib Nurmagomedov (27-0 MMA), rzucił wyzwanie również niepokonanej legendzie boksu Floydowi Mayweatherowi (50-0) podczas wywiadu dla BiteTV:
„No dalej Floyd, musimy teraz zawalczyć. 50-0 przeciw 27-0. Dwóch facetów, którzy nigdy nie przegrywają. Chodźmy. Dlaczego nie? Ponieważ w dżungli jest tylko jeden król. Tylko jeden król. Oczywiście to ja jestem królem, ponieważ on (Mayweather) nie może znokautować McGregora, ale ja z łatwością to zrobię. No dalej, walczmy.”
Khabib Normagomedov calls out Floyd Mayweather after Conner McGregor Fight 👊 pic.twitter.com/pYo1irCx40
— Bite (@BiteTV) 14 października 2018
Zanim jednak doszłoby kiedykolwiek do takiego pojedynku, który jest mało prawdopodobny, Khabib Nurmagomedov będzie musiał uporać się ze swoimi problemami z UFC i komisją NSAC. Chodzi o bójkę między teamami Nurmagomedova i McGregora podczas gali UFC 229. Dagestańczyk wciąż ma wstrzymaną wypłatę 2 milionów dolarów za walkę i podobnie jak McGregor został tymczasowo zawieszony do czasu przesłuchania, które ma się odbyć 24 października. NSAC zdecyduje wówczas jaką karę nałoży na Khabiba i prawdopodobnie na Conora. Wydaje się jednak, że Nurmagomedov może mieć więcej do stracenia, ponieważ w najgorszym przypadku grozi mu dłuższe zawieszenie i utrata tytułu mistrza.
Floyd Mayweather swoją ostatnią walkę w ringu stoczył w sierpniu 2017 roku mierząc się z Conorem McGregorem. „Money” pokonał Irlandczyka przez TKO w 10 rundzie. Nieoficjalnie Floyd Mayweather ma wrócić do ringu w grudniu, aby stoczyć rewanż z Mannym Pacquiao w Las Vegas. W pierwszej walce we wrześniu 2015 roku, Mayweather pokonał Pacquiao przez jednogłośną decyzję.