Khabib Nurmagomedov: „Ja jestem kolejnym pretendentem”

Powróciwszy do zdrowia Dagestańczyk mocno zabiega o walkę z Anthonym Pettisem.

Na jego twitterze pojawił się link do wpisu o treści:

Odkąd podpisałem kontrakt z UFC prosiłem o trudnych przeciwników, bo trenowałem całe życie i chciałem zmierzyć się z najlepszymi. Możecie mówić co chcecie, ale nie przestanę tego robić. Nieważne jakby go(Anothony’ego Pettisa) przede mną nie chowali ta walka została „najbardziej oczekiwaną walką roku 2015”  w kategorii lekkiej. Chcę, byście mnie wspierali. Nigdy nie wiadomo kto wygra, tylko Bóg to wie. Tak czy inaczej ja nie odpuszczę.

Także w wywiadzie dla MMAJunkie.com po UFC 181 sporo mówił o tej potencjalnej walce, swoim sposobie na pokonanie mistrza i sytuacji w wadze lekkiej :

Gratulacje, nikt wcześniej nie skończył Melendeza. Teraz UFC potrzebuje mojej walki o pas. Henderson przegrał, Alvarez przegrał, Pettis pokonał Donalda Cerrone i Melendeza, ja pokonałem Rafaela Dos Anjosa; teraz ja jestem pretendentem numer jeden. Zasłużyłem na to a mój lekarz mówi, że mogę walczyć w kwietniu, maju, czerwcu(…) To także dobry termin dla Pettisa, bo będzie to jakieś pół roku przerwy. No, chyba, że zechce odpoczywać półtorej roku.

Walka Dos Anjosa z Diazem to nic wielkiego. Pokonałem go, on jest teraz pierwszy po mnie w kolejce.

Gdy się próbuje go (Pettisa) obalać to wtedy on klinczuje. Trzeba go chwycić za nogi i dopiero potem obalać. To łatwe(…) Uważam, że moje zapasy są o poziom wyżej niż Melendeza. Są bardzo dobre, mam lepszą kontrolę z góry, jestem agresywniejszy.

Kopnięcia, boks Pettisa są dobre, ale ja też nie jestem w tym zły.

Mój rekord to 22-0, 6-0 w UFC, jestem pretendentem numer jeden, UFC powinno mi dać szansę. Dlaczego Dana White nic o tym nie mówił po walce? W przyszłym roku UFC będzie miało niepokonanego, niekwestionowanego mistrza kategorii lekkiej.

Faktycznie Khabib wydaje się najsensowniejszym kandydatem do kolejnego pojedynku o pas wagi lekkiej. Oby do takiego wniosku doszły także władze UFC . Co więcej, obecny mistrz nie ma nic przeciwko.

Jestem gotowy. Wolny od kontuzji; czuję się dobrze. Widzieliście co właśni zrobiłem z Melendezem. Zróbmy to.

Przypomnijmy: Khabib w lipcu został wykluczony z aktywności z powodu uszkodzenia łąkotki w prawym kolanie, kontuzja spowodowała anulowanie jego walki z Donaldem Cerrone na UFC 178.

6 thoughts on “Khabib Nurmagomedov: „Ja jestem kolejnym pretendentem”

  1. Kopniecia i boks pettisa sa dobre? Chyba khabib troche niedocenia mistrza. Dobre kopniecia i boks to moze miec khabib. Pettis ma jedne z najlepszych w ufc. No ale jeszcze razem nie walczyli. Moze jak The Eagle otrzyma na glowe Showtime Kick to zmieni zdanie co do skilla Pettisa 😉

  2. Pettis po 4 middle kickach na Bensonie jak je zasadził, to nie ma dyskusji jaką on ma stójkę:) A pamiętajcie Antek wracał po kontuzji. Teraz będzie jeszcze lepiej przygotowany…! Khabib za bardzo jest pewny siebie i za dużo szczeka… Mam nadzieje, że walka będzie jak najszybciej hehehe 🙂

  3. Wiesz, Khabib ma niezły angielski ale słownictwo dość ubogie, więc podejrzewam, że po prostu zabrakło mu określenia lepszego. A w tym wywiadzie wypowiadał się bardzo stonowanie i spokojnie jak na siebie.

  4. Pettis ma szanse wyczyscic dywizje. Ten gosc to prawdziwy diament dla ufc. Urodzony wojownik. Gdyby mialby odbyc sie superfight Pettis vs. Aldo dalbym 70% szans dla Antka dzieki swej kreatywnosci i roznorodnosci podczas walki. Lubie styl Aldo ale zachowawczosc w walce z Antkiem by mu nie pomogla… nigdy nie wiadomo co zrobi Showtime 😀

  5. Jesli Nurma zostanie skonczony przed czasem bedzie to znaczylo ,ze Antek bedzie dzielil i rzadzil w tej wadze po wieki wiekow. Dagestanczyk zapomnial powiedziec ,ze Pettis nawet kiedy jest juz w parterze poddaje czarne pasy. Walka to nie same zapasy . Stojkowo go miazdzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *