Mistrz wagi lekkiej UFC Khabib Nurmagomedov powiedział, że jego celem jest uzyskanie 30-0 w rekordzie zanim przejdzie na emeryturę, co byłoby według „Orła” podobnym osiągnięciem do bilansu Floyda Mayweathera Jr.
Legenda boksu Floyd Mayweather przeszedł na emeryturę z doskonałym rekordem 50-0 po pokonaniu Conora McGregora w 10. rundzie super walki w sierpniu 2017 roku. Oczywiście Mayweather wielokrotnie sugerował ewentualny powrót do rywalizacji w ciągu ostatnich kilku lat, ale biorąc pod uwagę, ile pieniędzy zarobił w trakcie swojej kariery i doskonały rekord 50-0, można zrozumieć, dlaczego nie spieszy mu się z powrotem do akcji. Doskonały rekord Mayweathera dowodzi, że jest jednym z najlepszych.
Podobnie można powiedzieć o Khabibie Nurmagomedovie, który w MMA uzyskał idealny rekord 28-0. „Orzeł” będzie miał szansę powiększyć ten rekord do 29-0, gdy zmierzy się w ten weekend z Justinem Gaethje na UFC 254, a jeśli wygra, potencjalnie mógłby dobić do 30-0 w starciu przeciwko Georgesowi St-Pierre w super walce, zanim przejdzie na emeryturę. W rozmowie z Kevinem Iole z Yahoo! Sports, Nurmagomedov wyjaśnił, dlaczego rekord 30-0 jest dla niego tak ważny i dlaczego uważa, że byłby to rekord Mayweathera w MMA.
„Szczerze mówiąc, nie wiem” – powiedział Nurmagomedov, gdy padło pytanie o to, kiedy chce przejść na emeryturę. „30-0 będzie super. Wygląda to dobrze, brzmi to dobrze. 30-0, okay. To będzie świetny rekord, to będzie jak Mayweather w MMA. Zobaczymy, jestem bardzo blisko.”
Nurmagomedov powiedział też, że jego celem jest stanie się najlepszym zawodnikiem MMA w historii i wierzy, że pokonanie Justina Gaethje w nadchodzący weekend pomoże mu osiągnąć ten cel.
„Kto wie? Ok, kończę Justina Gaethje, kończę jeszcze jednego faceta, dominuję go – myślę, że moje nazwisko na zawsze zapisze się w historii. Myślę, że moje nazwisko już zapisało się w historii, ponieważ dwa lata temu to, co się stało w walce z McGregorem nigdy nie zostanie zapomniane. Nawet po 50 latach, ludzie będą oglądać tę walkę i będą pod wrażeniem. To jest jak wtedy, gdy Muhammad Ali walczył Joe Frazierem w Manili. Ludzie nigdy nie zapomną tej walki.
Ja już przeszedłem do historii, ale potrzebuję spuścizny. Dla tej spuścizny, Justin Gaethje jest teraz znakomitym przeciwnikiem.”