Kevin Lee chce jeszcze raz spróbować swoich sił w wadze półśredniej w następnej walce. A czeka go ciężki test w walce z Seanem Brady’m z którym zmierzy się na gali UFC 264.
Kevin Lee, były pretendent do tytułu wagi półśredniej, zmierzy się z niepokonanym Seanem Brady’m 10 lipca na UFC 264 w Las Vegas. Walka nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona, ale z raportu ESPN wynika, że strony doszły do porozumienia w sprawie pojedynku.
28 letni Kevin Lee, próbował już raz swoich sił w 170 funtach, przegrywając przez poddanie w czwartej rundzie z Rafaelem dos Anjosem w maju 2019 roku. Decyzja Lee o przejściu do cięższej kategorii wynikała z jego problemów z osiągnięciem limitu wagi lekkiej. Od tamtej walki Lee (18-6 MMA, 11-6 UFC) powrócił do 155 funtów i pokonał przez nokaut Gregora Gillespie. W swojej ostatniej walce w marcu 2020 roku, Lee został poddany w trzeciej rundzie przez Charlesa Oliveirę po tym, jak przekroczył limit wagi o dwa i pół funta. Lee jest sklasyfikowany na #12 pozycji w rankingu wagi lekkiej.
Sean Brady (14-0 MMA, 4-0 UFC), również 28-latek, nie doświadczył jeszcze porażki w swojej zawodowej karierze MMA, która rozpoczęła się w sierpniu 2014 roku. Brady zadebiutował w UFC w październiku 2019 roku i odniósł cztery zwycięstwa w walkach przeciwko Courtowi McGee, Ismailowi Naurdievowi, Christianowi Aguilerze i ostatnio Jake’owi Matthewsowi na UFC 259. Brady jest obecnie sklasyfikowany na #13 miejscu w rankingu wagi półśredniej UFC.