Zawodnik UFC wagi półciężkiej, Keith Jardine nie pojawi się na gali UFC 96 jak było to planowane. Jego walka zostanie przeniesiona na kolejną gale – UFC 97. Jardine prawdopodobnie skrzyżuje rękawice z groźnym Luizem Canem. Informacja o przeniesieniu walki została potwierdzona przez Grega Jacksona, trenera Keitha. Początkowo planowano walkę Keitha z Chuckiem Liddellem na gali UFC 96. Byłby to rewanżowy pojedynek za walkę z września 2007 roku. Wtedy to nieoczekiwanie Jardine zwyciężył przez niejednogłośną decyzję sędziów.
nie lubie jardine’a
ale jest groznym, twardym zawodnikiem
jego porazka z wandem byla moim zdaniem wypadkiem przy pracy
bo wylapal tego cepa przez swoja glupote
ma taki sztywny styl walki