Powrót do Oktagonu UFC czołowej zawodniczki wagi słomkowej Karoliny Kowalkiewicz zbliża się wielkimi krokami, a jej rywalką będzie prawdopodobnie już wcześniej zestawiana Jessica Andrade.
Zajmująca #4 pozycję w rankingu Karolina Kowalkiewicz (12-2 MMA, 5-2 UFC) swoją ostatnią walkę stoczyła w kwietniu na gali UFC 223, pokonując przez niejednogłośną decyzję Felice Herrig. To druga wygrana walka Polki po dwóch porażkach z Joanną Jędrzejczyk o pas i Claudią Gadelhą. Przed Herrig, Kowalkiewicz pokonała przez decyzję Jodie Esquibel.
Reprezentantka Shark Top Team Łódź, chciałaby stoczyć pojedynek z aktualną mistrzynią Rose Namajunas (8-3 MMA, 6-2 UFC), z którą już raz się zmierzyła i pokonała ją przez niejednogłośną decyzję na gali UFC 201.
Karolina Kowalkiewicz udzieliła wywiadu stacji Polsat Sport w którym powiedziała, że będzie gotowa do rywalizacji pod koniec września, ale wszelkie szczegóły dotyczące walki będzie ustalać w lipcu. Polka bardzo chciałaby stoczyć pojedynek rewanżowy z Namajunas, ale zdaje sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie będzie musiała stoczyć jeszcze jedną walkę.
Karolina Kowalkiewicz dla Polsat Sport:
– Zgłaszałam UFC, że będę gotowa pod koniec września. Jeszcze nie ma żadnych konkretów. Na początku lipca lecę na UFC Fight Week i wtedy ustalimy szczegóły. Marzę o walce z Rose Namajunas, ale pewnie muszę jeszcze stoczyć jakiś pojedynek, żeby tak się stało. Natomiast coś mi się wydaje, że w końcu dojdzie do walki, której chciałabym ja i kibice. Myślę, że jednak skrzyżuję rękawice z Jessicą Andrade – wyznała Kowalkiewicz.
Walka między Kowalkiewicz i Andrade była już planowana na galę UFC on FOX 28 w lutym tego roku, ale ostatecznie do niej nie doszło i być może teraz będzie ku temu okazja. Jeśli chodzi o Andrade, to Brazylijka zarzucała polskiej zawodniczce, że ta unika walki z nią. W rzeczywistości Kowalkiewicz musiała wycofać się z pojedynku przez chorobę.
Jessica Andrade swoją ostatnią walkę stoczyła na gali UFC na FOX 28 na której pokonała przez jednogłośną decyzję Tecię Torres.
Co mowi, a co zrobi, to dwie rozne rzeczy. Pewnie sie w ostatniej chwili wymiksuje jakas kontuzja lub z innego powodu. Ale nikt nie bedzie gadal, ze nie chciala.
O czym ty gadasz, Karolina jest ambitna i nie ucieka przed wyzwaniami, jedna z niewielu zawodników którzy opuścili KSW żeby stać się prawdziwym sportowcem.
Jaro co post musi zrzędzić..