Pomimo wszelkich animozji między tymi dwoma zawodnikami, mistrz wagi półśredniej UFC Kamaru Usman twierdzi, że Colby Covington zasłużył na jego szacunek po kolejnej pięciorundowej walce w głównym pojedynku na gali UFC 268.
Choć Usman (20-1 MMA, 15-0 UFC) nadal uważa, że Covington (16-3 MMA, 11-3 UFC) jest „parszywy” jako osoba, to jako sportowiec nie może odmówić mu umiejętności. Obydwaj panowie zmierzyli się w sobotę w rewanżu, a Usman obronił swój tytuł w wadze półśredniej przez jednogłośną decyzję na gali w Madison Square Garden.
Usman powiedział, że Covington jest drugim najlepszym zawodnikiem w kategorii 170 funtów i uważa, że ważne jest, aby mieć rywala, który popchnie go do granic możliwości.
„Szanuję go jako zawodnika – to drugi najlepszy gość w dywizji” – powiedział Usman na konferencji prasowej po gali. „Ten gość jest twardy jak cholera. On jest bardzo, bardzo twardy. Bądźmy szczerzy: (Muhammad) Ali potrzebował (Joe) albo Fraziera. Wszystkich tych facetów. Możesz być tym wielkim, ale zawsze znajdzie się jeden facet, który może cię popchnąć dalej. On jest tym gościem. Poza Oktagonem, większość ludzi go nie lubi, w tym ja, ale musisz szanować go jako zawodnika.”
Dzięki temu, że Usman wygrał walkę, ma teraz dwa zwycięstwa nad Covingtonem. Pierwszą walkę wygrał przez TKO w piątej rundzie w grudniu 2019 roku, ale tym razem obydwaj potrzebowali wszystkich 25 minut.
Czy to oznacza, że historia między nimi dobiegła końca? Covington powiedział po walce, że wciąż ma „niedokończone sprawy” z Usmanem, ale mistrz powiedział, że w tej chwili się tym nie przejmuje. Wziąłby walkę ponownie, ale stwierdził, że jego przeciwnik musi włożyć w nią wiele pracy.
„Nie wiem (czy będziemy walczyć ponownie),” powiedział Usman. „Ten gość jest twardy. Myślę, że ma opcje z wieloma innymi facetami w dywizji, więc to zależy od niego. Jeśli jest chętny do wykonania pracy i powrotu tutaj, a ja wciąż tu będę, to sprawimy, że tak się stanie.”
Usman odmówił dyskusji na temat tego, co dalej dla niego, jeśli chodzi o przeciwników. Miał spektakularny rok z trzema obronami tytułu w walkach z Covingtonem, Jorge Masvidalem i Gilbertem Burnsem, a teraz chce zwrócić swoją uwagę na rodzinę przed powrotem do Oktagonu.
„Potrzebuję trochę czasu z moją córką,” powiedział Usman. „Ona zemdlała dziś w nocy (podczas mojej walki), więc nie wiem. To daje mi znać, że muszę poświęcić jej trochę czasu. One są dla mnie wyjątkowe. Muszę sprawić, żeby to było dla niej niezapomniane. Nie było mnie przez prawie 10 tygodni, ale muszę poświęcić jej trochę czasu. Nie mogę nawet myśleć o walce w tej chwili.”