Mistrz wagi półśredniej UFC Kamaru Usman uważa, że Khamzat Chimaev i inni pretendenci do tytułu mistrzowskiego muszą pokonać Colby’ego Covingtona, aby następnie stanąć z nim do pojedynku o pas.
Usman obecnie przebywa na L4, ponieważ leczy kontuzję ręki. Kiedy wróci, prawdopodobnie zmierzy się z Leonem Edwardsem w rewanżu. Po nim nie ma jednoznacznego pretendenta, ale Khamzat Chimaev jest jednym z zawodników, którzy pukają do drzwi. Usman uważa jednak, że Czeczen powinien najpierw pokonać Covingtona.
„Jeśli będę zdrowy i będę w stanie wyjść do walki i pokonać tego gościa…” powiedział Usman w wywiadzie dla The Underground. „Leon Edwards to twardy, twardy facet, wiem o tym, świat o tym wie. Jeśli będę w stanie, jak Bóg da, pokonać go bardzo, bardzo szybko, to być może zdecyduję, aby dać mi kogoś już w przyszłym tygodniu. Tak więc nigdy nic nie wiadomo. Jest stosunkowo ciasno, w czołówce jest wielu zawodników, jest Belal Muhammad, jest Chimaev, a Covington wciąż mocno się trzyma.
W tym momencie Covington stoi tuż przed tymi drzwiami. Żeby to miało sens, żeby ktokolwiek mógł się przez nie przedostać, musi przejść przez niego” – kontynuował Usman. „Udowodnił, że może pokonać wszystkich innych, ale mnie nie może. Aby udowodnić, że możesz walczyć o tytuł, musisz przejść przez tego zawodnika. Koniec końców, zamierzam ich pokonywać aż do znudzenia. Kto będzie następny, ten będzie następny”.
Obecnie Colby Covington jest na uboczu po ataku wymierzonym w niego przez Jorge Masvidala. Dana White powiedział, że chce zarezerwować walkę Colby Covington vs Khamzat Chimaev po tym jak „Borz” pokona Gilberta Burnsa. Wygląda więc na to, że Usman i White są zgodni co do tego, że aby uzyskać walkę o tytuł, zawodnik będzie musiał pokonać Covingtona.