Wydaje się, że ostatni incydent z udziałem Jona Jonesa i jego aresztowanie kosztowało go utratę pierwszego miejsca w oficjalnym rankingu UFC dla najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe. Teraz króluje w nim mistrz wagi półśredniej Kamaru Usman.
Jon Jones, były mistrz wagi półciężkiej UFC, został aresztowany w piątek rano pod dwoma zarzutami: przestępstwa przemocy domowej i przestępstwa uszkodzenia pojazdu i manipulowania nim. Jego aresztowanie miało miejsce w Las Vegas zaledwie kilka godzin po tym, jak został wprowadzony do UFC Hall of Fame za swoją walkę z Alexandrem Gustafssonem na UFC 165.
Mimo, że żaden z nich nie walczył ostatnio, mistrz wagi półśredniej Kamaru Usman (19-1 MMA, 14-0 UFC), który zmierzy się z Colbym Covingtonem 6 listopada w walce wieczoru UFC 268, wypchnął Jona Jonesa (26-1 MMA, 20-1 UFC) z pozycji #1 w rankingu bez podziału na kategorie, a Jones spadł na pozycję numer #2.
Prezydent UFC Dana White w ostatnich tygodniach wielokrotnie powtarzał, że jego zdaniem Usman jest najlepszym zawodnikiem na świecie w kategorii pound-for-pound. Usman, który odebrał mistrzowski pas Tyronowi Woodleyowi w marcu 2019 roku, czterokrotnie bronił swojego tytułu, kończąc przed czasem Colby’ego Covingtona, Gilberta Burnsa i Jorge Masvidala.
Jon Jones, który ma stanąć przed sądem 26 października, znalazł się kolejny raz w trudnej sytuacji popadając w problemy z prawem. W jego kartotece są zarzuty prowadzenia auta pod wpływem, incydent ze spowodowaniem wypadku i ucieczką, zarzut pobicia, kolejny raz prowadzenie pojazdu pod wpływem i niedbałe użycie broni palnej. 34-latek powiedział dziennikarzom na czerwonym dywanie Hall of Fame, że przygotowuje się do swojego debiutu w wadze ciężkiej w drugim kwartale 2022 roku, po tym jak nie walczył od czasu wygranej przez decyzję nad Dominickiem Reyesem na UFC 247 w lutym 2020 roku.