Justin Gaethje ma kolejną szansę na zdobycie tytułu mistrza UFC i uważa, że obecny mistrz Charles Oliveira jest mniejszym zagrożeniem niż poprzedni Khabib Nurmagomedov.
Gaethje zmierzy się z Oliveirą o tytuł mistrza wagi lekkiej na gali UFC 274, która odbędzie się w sobotę w Footprint Center w Phoenix. Jest to druga próba Gaethje, aby zostać niekwestionowanym mistrzem po przegranej z Nurmagomedovem na UFC 254 w październiku 2020 roku. Nurmagomedov, powszechnie uważany za najlepszego lekkiego w historii MMA, potrzebował mniej niż półtorej rundy, aby poddać Gaethje.
Porównując tamtą walkę z pojedynkiem z Oliveirą, Gaethje traktuje Nurmagomedova jako zupełnie innego rywala niż jego nadchodzący przeciwnik.
„To zdecydowanie nie są tacy sami zawodnicy” – powiedział Gaethje. „A Charles na pewno nie jest bardziej niebezpieczny niż Khabib. Jego zdolność do przyjmowania obrażeń nie jest taka sama, co udowodnił w swoich walkach. Wszystkie moje słowa krytyki pod adresem Charlesa pochodzą po obserwacji dzieciaka, o którym mówiliśmy, którego rozwój obserwowaliśmy, a teraz mówimy o człowieku pewnym siebie. To inna osoba, ale w końcu to wciąż ten sam Charles.
Ten sam Charles, który walczył z Cubem Swansonem. Ten sam Charles, który walczył z Donaldem Cerrone. Ten sam Charles, który walczył z (Anthonym) Pettisem. Wybory dokonane przez niego w tej walce i wybór, aby odpuścić – ja zamierzam dać mu ten wybór w sobotnią noc, gwarantuję to.”
O Oliveirze mówiło się, że to wyjątkowy talent, który nie był w stanie pokonać czołowych zawodników i który miał problemy ze zrobieniem wagi, gdy walczył w 145 funtach. Jednak po bilansie 10-8 (1 NC) na początku swojej kariery, Oliveira odniósł 10 zwycięstw z rzędu w wadze lekkiej, zostając mistrzem UFC i pokonując takich pretendentów jak Dustin Poirier, Michael Chandler, Tony Ferguson i Kevin Lee.
Czy Oliveira zrobił wystarczająco dużo, aby przezwyciężyć tę niemoc z przeszłości?
„Myślę, że to prawda, ale tchórz zawsze pozostanie tchórzem” – powiedział Gaethje. „Nie nazywam go tchórzem, ale mówię, że tego nie da się usunąć. To jest tam. Khabib nigdy tego nie pokazał i dlatego nie można porównywać tych dwóch zawodników”.
Gaethje mówił również o tym, czego żałuje po walce z Nurmagomedovem, a mianowicie, że walczył defensywnie, zamiast zastosować swój typowy agresywny styl. 33-latek jest znany jako jeden z najbardziej ekscytujących fighterów w historii MMA i zamierza pokazać tę stronę siebie, gdy wejdzie do klatki z Oliveirą.
„Moja taktyka miała polegać na unikaniu (w walce przeciwko Nurmagomedovowi) i to jest pierwszy i jedyny raz, kiedy miałem takie nastawienie, a w sobotę tak się nie stanie” – powiedział Gaethje. „Jeśli przejdzie przeze mnie, to dobrze dla niego, ale ja nie będę się cofał”.
Oliveira zdobył wakujący tytuł wagi lekkiej UFC po odejściu Nurmagomedova na emeryturę; pokonał Michaela Chandlera przez TKO na UFC 262, a następnie obronił pas przez poddanie Poiriera na UFC 260. W obu walkach brazylijski mistrz pokazał, że potrafi przezwyciężyć przeciwności losu, zanim doprowadził do przerwania walki.
Ten aspekt rywalizacji Oliveiry niczym zranione zwierzę, jest jednym z tych, których Gaethje jest świadomy i na które jest przygotowany.
„To jest normalne dla fightera” – powiedział Gaethje. „Kiedy wybierasz walkę zamiast ucieczki, to jedyna droga. Tak, on wykonał świetną robotę. Myślę, że jego przeciwnicy naprawdę popełnili kilka błędów. Chandler, myślę, że Chandler skopał mu tyłek w pierwszej rundzie, był zbyt pewny siebie i dlatego ten strzał był tak skuteczny. Zapomniał, w jak wielkim niebezpieczeństwie się znajduje.
Jeśli się obudzi, jest niebezpieczny. Ktoś na skraju śmierci jest najniebezpieczniejszy, zwłaszcza gdy decyduje się na walkę. Nigdy nie można zdjąć nogi z gazu i nigdy nie można być zbyt pewnym siebie na tej arenie, bo wszystko i zawsze (może się wydarzyć), dlatego jestem takim fanem tego sportu. Jeden cios.”
Gaethje posiadał wcześniej tymczasowy pas, po pokonaniu Tony’ego Fergusona na UFC 249 przez TKO w piątej rundzie. Widzi w Oliveirze pewne podobne cechy i obiecuje, że zawalczy z mistrzem łeb w łeb.
„(W walkach) tworzę wypadki samochodowe, jestem obiektem o największej sile” – powiedział Gaethje. „Ta sama masa. Jeśli on chce grać w tę grę, jestem szczęśliwy. Nie będzie chciał. Będzie musiał.
To będzie tak samo jak z Tonym Fergusonem. On będzie próbował sprowadzić walkę do parteru, a sam utknie w mojej walce. Taka będzie wyglądała ta gra.”