Klubowy kolega młodej zawodniczki podał nazwisko jej nowej rywalki.
W walce wieczoru gali UFC Fight Night 80 Paige VanZant (6-1, 3-0 w UFC, #6 w rankingu UFC) została zestawiona z Joanne Calderwood (10-1, 2-1 w UFC, #8 w rankingu UFC), we wczorajszym, radiowym programie Team Alpha Male Justin Buchholz (15-9, 1-4 w UFC) podał informację, że Szkotka jest kontuzjowana a jej miejsce zajmie Rose Namajunas (3-2, 1-1 w UFC, #3 w rankingu UFC).
Mam ogromną zapowiedź. Tak, więc okazało się, że przeciwniczka Paige VanZant…Calderwood wypada. Ona wypada. Paige zawalczy z Rose Namajunas. To jest walka wieczoru tak, więc to będzie niesamowita walka.
Póki co zmian tych nie potwierdziła organizacja UFC. Jeśli jednak okaże się ona faktem to 21-letnią Paige czeka duże trudniejsze zadanie niż w przypadku walki z Calderwood.
2 koty w oktagonie…szkoda pyszczków…
Jak dla mnie to nawet lepsze zestawienie niż z Calderwood