(fot. espn.go.com)
Najnowszy wywiad jaki udzielił Junior Dos Santos dla magazynu tatame. „Cigano” mówi o niedawno wygranym pojedynku z Royem Nelsonem, który odbył się na gali UFC 117. Wypowiada się także, na temat swojej przyszłej walki o pas, o raz kto jego zdaniem jest faworytem tego pojedynku. Dla przypomnienia, 26-letni Brazylijczyk zmierzy się z wygranym starcia Lesnar vs Velasquez.
Co myślisz o walce z Royem Nelsonem ?
Naszą intencją było utrzymanie walki w stójce i nie pozwolenie, by obalił mnie na ziemie i osiągnęliśmy sukces w tej misji, ale naprawdę zaimponowała mi garda Roya Nelsona. Myślę, że bronił się bardzo dobrze i nie pozwolił mi trafić kilka dobrych uderzeń, większość z nich nie trafiała go. Byłem zaskoczony, udowodnił, że jest twardym gościem.
Jego garda chroniła go, przed większością Twoich ciosów, ale znalazłeś dobry sposób, by używać podbródkowych. Uderzyłeś go wiele razy, i on wciąż stał. Jesteś zaskoczony jego odpornością na Twoje ciosy ?
Jest bardzo odporny, faktycznie chował swoją szczękę i podbródkowe szły obok jego twarzy. Nie mogłem trafić całkiem dobrze, tak by trafić go uderzeniami w jego szczękę. Wierzę, że właśnie dlatego nie mogłem go znokautować, a oprócz tego był odporny na moje ciosy. Uderzałem go mocno, dawałem z siebie wszystko, on jest zawodnikiem z piekła i zaimponował mi.
Znokautowałeś wszystkich swoim poprzednich przeciwników. Jesteś niezadowolony z tego, że tym razem tego nie zrobiłeś czy może polubiłeś smak walki do samego końca ?
To była świetna rzecz. Walczyłem trzy rundy. Dana White podszedł do mnie porozmawiać i powiedział, że jest zadowolony z mojego występu przez trzy rundy, to było dobre, bo mogłem zdobyć więcej doświadczenia w oktagonie. Miałem strategię i podążałem z nią. Myślę, że mogłem być bardziej skoncentrowany na jednym obszarze: jego głowie albo low kickach, lub uderzeniach i kopnięciach na jego ciało.. Urozmaicałem moje uderzenia, ale on mógł wytrzymać więcej i był w stanie ustać, ale walka była świetna i w oktagonie wszystko może się zdarzyć.
Jakie to uczucie wiedzieć, że następna walka będzie o pas UFC ?
Teraz jestem skupiony by wrócić do treningów i zacząć myśleć o moich przygotowaniach by zdobyć ten pas, ponieważ to będzie pięcio-rundowa walka jednymi z najlepszych na świecie, Velasqez albo Lesnar, muszę trenować ciężko i ciągle się koncentrować, w taki sposób by przywieźć pas do Brazylii. Wierzę, że mam warunki i mogę sprawić niespodziankę.
Kto Twoim zdaniem wygra tą walkę ?
To jest skomplikowane, ponieważ są dwiema różnymi osobami. Technika Caina jest świetna i przeważa, tak jak jego kondycja. Dla Brocka, jest on bardzo agresywnym gościem, ciężkim.. Wierzę, że to będzie świetna walka i mogę się zmierzyć z każdym z nich. Nie mam faworyta w tym pojedynku, ale wierzę, że Cain może zaskoczyć.
Myślę, że w tej chwili jest nr-em 1 w Brazylii. Ma dopiero 26 lat. Przyszłość przed nim. Twardy gość. Myślę, że obaj, Velazquez jak i Lesnar mieliby z nim problem.
jeszcze za wcześnie, nie zdobedzie pasa bo velasquez nie wygra z lesnarem a JDS jest za slaby na Lesnara
Davido napewno.
WAR JDS! Wierze w Ciebie! Cain jest nudnym fighterem (umie tylko obalac, mi osobiscie sie taka taktyka mistrza nie podoba, jedyna fajna walka to ta z big nogiem), chce zobaczyc Ciebie jako nowego mistrza.