Jeśli jesteś fanem Juniora dos Santosa i mocno trzymałeś kciuki za obronę pasa w walce z Velasquezem na UFC 155, ta wiadomość jest do Ciebie…
Mimo obolałej twarzy i wciąż przygnębiającej atmosfery Brazylijczyk postanowił nagrać dla swoich kibiców krótki filmik w którym dziękuje za wsparcie i zapewnia powrót w wielkim stylu.
„Chciałbym podziękować wszystkim moim fanom, którzy wspierali mnie w mojej drugiej walce z Cainem Velasquezem. Za każdym razem to moje ręce były obolałe od walki, ale tym razem boli mnie twarz. Moje ręce mają sto procent czucia, moja twarz już mniej. Z całą pewnością dlatego, że przegrałem. Cain wykonał doskonałą robotę, więc gratulacje dla niego. Wracam do domu i mam zamiar doprowadzić wszystko do ładu. Wrócę silniejszy niż kiedykolwiek” – zapewnił Cigano.
gdzie ten film?
Powinien podziękowac zwłaszcza tym którzy go wygwizdali po walce w hali, ci ludzie powinni dostac dożywotniego bana na gale UFC
Mimo tego, że kibicowałem Cainowi to szacunek dla JDS za wytrzymanie 5 rund. Niech trenuje, będzie jeszcze ciekawiej w HW 🙂
strikeforce- racja. Gość dał z siebie 100%. Pierwszy raz w zawodowej karierze dostawał ostre lanie przez 25min, ale wytrzymał do końca. Nawet ci którzy go nie lubią powinni docenić.
Każdy by chciał tylko oglądać walki jak wygrywa JDS… Może zawiódł pewnych fanów… Ale pokazał, że ma serce do walki… Nie odklepał… Nie dał się łatwo obalić jak Lesnar, któy po chwili już miał dosyć… Cigano nam pokazał, że nawet taki kozak jak Cain w parterze nie jest w stanie go dobić, a drugie to to, że ma wytrzymałą twarz… Powodzenia Junior:)
Nie każdy by chciał…
ktokolwiek będzie próbował, Cain nei odda zbyt szybko paska
JDS dla jednych cipa dla jednych wojownik o wielkim sercu . Kuwa a prawda jest taka , że Cain zrobił swoje w drugiej walce a JDS zrobił swoje w pierwszej.A jakieś naplety na podstawie jednej walki tworzą k.. takie teorie Szaranowicze pierd..one
gość z dobrym boksem, zerowym parterem i średnim cardio nie będzie zbyt długo mistrzem, nawet w tak słabej kategorii jak HW. Weź się ostro do roboty J., masz co poprawiać
wiecej hejterow na tych co nie doceniaja JDS, niz tych narzekaczy na JDS 😛 Zluzujcie Panowie, jestem przeolbrzymim fanem Caina, strasznie ciesze sie, ze wygral, ale w moich oczach Dos Santos spisal sie swietnie (jak pisalem: najlepsze obrony przed obaleniami, jedyny zawodnik, ktory zmeczyl Caina, jedyny ktory ma narzedzie aby go znowu pokonac itd.).
Gwoli wyjasnien pragne podkreslic, ze Junior walczyl NAJLEPIEJ w ostatnich rundach, pomimo, ze byl porozbijany, to zadane znaczace ciosy w rundzie bodaj 4tej byly na korzysc Dos Santosa! w 5tej bylo po rowno. Liczba obronionych obalen, tez duzo lepsza pod koniec. Tak wiec szacun niesamowity bo taki porozbijany zaczal walczyc lepiej to raz, a dwa, ze serducho niesamwite.
Pisalem juz o tym, ze trener Velasqueza (Melendez) twierdzi, ze JDS jest w stanie Caina znowu pokonac i jesli nie przygotuja sie zajebiscie do nastepnej walki, to maja spora szanse na przegrana. Po za tym ten sam trener twierdzi, ze JDS jest na bardzo wysokim poziomie i podkresla, ze on rzadko kiedy wypowiada sie o jakims (a juz zwlaszcza obcym) zawodniku.
Reasumujac po ich 2giej walce doszedlem do wniosku, ze po 3ciej nie wiadomo czego mozna sie spodziewac, bo wynik moze isc w kazda strone. To nie jest tak jak np. walka Cain lub JDS vs Mir – ze wiadomo jak to sie skonczy na 100% i w ogole nie ma co sie walka podneicac 😉
Na koniec statsy z walki:
http://imageshack.us/photo/my-images/715/statsyjdscv.jpg/
Zawsze będę za JDS jest to zawodnik nie obliczalny może znokautować każdego.
Mustela dobrze gadasz ale popraw pisownie bo się tego czytac nie da.
Fanem JDS nigdy nie bylem i pewnie nie bede ale to co piszecie na temat tego wojownika przerasta ludzkie pojecie…Walczyl do konca,nie odklepal i zostawil serce w octagonie.Zawsze dawal dobre walki i nie walczyl defensywnie…co jeszce ma zrobic fighter zeby zyskac uznanie u osob ktore w zyciu nie mialy rekawic na dloniach.Cain byl lepszy w tej walce taki jest fakt ale nie oznacza to ze jest lepszym zawodnikiem.
5 rund równie lanie dostał i Cain nie jest lepszy od tego jednowymiarowca?
Chwytliwy tytuł filmu nie daliście albo wogóle go nie ma.
JDS wróci i zniszczy Caina. To pewne, teraz wie już on czym Cain może go zaskoczyć i wiem, ze wróci silniejszy z tego powodu. Niebawem zniszczy jakiegoś oponenta np Werdumcia i zniszczy Caina, a pozniej koninę. To kwestia lat może dwóch, ale wiem ze ON bedzie mistrzem.
Abel w Tym pojedynku CV był lepszy… Ale jakbyś zrobil 10 walki miedzy nimi to pewnie 5 JDS wygra a 5 Cain… Oboje maja ten sam poziom a reszta HW… Hmm moze werdum cos pokaze albo AO w niego wierze bo tak HW bedzie nudna a Cormiere nie wiadomo czy dl LHW nie da do Dana:(
Ludzie przestancie sobie udawadniac kto jest lepszy…heheheh to jest zabawne..kady ma swojego faworyta.Na ta chwile jest 3 zawodnikow zblizonych poziomem a kto bedzie dzierzyl pas zweryfikuje ring.