Z ciekawą propozycją walki wyszedł były mistrz wagi ciężkiej.
Junior dos Santos (16-3, 10-2 w UFC, #1 w rankingu UFC) powiedział, że z chęcią podjąłby walkę z Stipe Miociciem (11-1, 5-1 w UFC, #8 w rankingu UFC). Ostatnio dużo mówiło się o potencjalnej walce Juniora z Alistairem Overeem, jednak Holender powiedział, że jest kontuzjowany co Dana White podsumował jako unikanie walki z dos Santosem.
„Preferuję Miocicia. Miocic jest obecnie w dobrym momencie swojej kariery, tak więc mogłaby być to dobra walka dla fanów” – powiedział Brazylijczyk w ostatnim wywiadzie.
Zgadzam się z Juniorem, stójkowo ta walka na pewno by się dobrze zaprezentowała. A w między czasie można by zorganizować rewanż między Markiem Huntem a Alistairem Overeemem.
Bardzo dobra walka by była, a co do Alistaira to nie dziwię się dlaczego unika Dos Santosa, wie doskonale jak skończyła by się ta walka, ale nie rozumiem jak mógł wyzwać na pojedynek Lesnera który walczy w WWE i do MMA pewnie już nigdy nie wróci, w dodatku był po chorobie trochę to było żenujące z jego strony, ale walka z Huntem myslę, że była by dobrym pomysłem, sam Overem też by się zgodził.
Hunt dla Reema, Miocic dla JDS. Dobra teraz dzwońmy do Dany albo Jaya Silvy 🙂
Popieram ten pomysł, w ogole Miocic jest ciekawym rywalem dla większości czołówki, osobiście wolałbym jednak go z Reemem, bo to byłaby ciekawa walka, a z JDS są 2 opcje- JDS przez rozszarpanie, JDS przez TKO.
W sumie dla Juniora ciężko kogoś znaleźć, choć dla mnie najlepszy byłby brazylijski pojedynek z Silva 🙂
Teraz szkoda, żę Cormier przeszedł bo Evans kontuzja a DC vs JDS 🙂
reem vs miocic – obaj są około top10, wyjaśniło by to co nieco
jds znajdzie sobie przeciwnika ;]
Szacun dla JDS, ze:
1. Nie kopie lezacego. Wyraznie widac, ze Overeem boi sie go jak ognia, bo stracil troche pewnosci siebie i musi sie odbudowac – popieram jego scieme
2. Wybiera na prawde trudniejszego rywala, Miocic w tej chwili z cala pewnoscia jest trudniejszym rywalem od Overeema
Brawo Junior
Miocic jest dobry, ale nie umywa się do czołówki w której jest JDS. Jego ostatnia walka była słaba jak dla mnie, mimo że wygrał na punkty.
Z Miocicem moze byc niezla walka w stojce, ale imo JDS powinien ja bez wiekszych problemow wygrac.
Z Dos Santosem jest taki problem, że niewielu jest dla niego dobrych rywali, którzy dali by emocjonującą walkę. Wystarczy spojrzeć na TOP 10.
1.Cain Velasquez – na pewno nie dojdzie do 4 walki, a na pewno nie teraz może jak Dos Santos wygra z kilka walk.
2.Junior dos Santos
3.Daniel Cormier – przeszedł do wagi półciężkiej.
4.Antonio Silva – zawieszony za doping.
5.Fabricio Werdum – ma walkę z Brownem.
6.Travis Browne – ma walkę z Werdumem.
7.Mark Hunt – wygrał z Huntem pół roku temu więc też nie.
8.Alistair Overeem – odrzucił propozycję walki.
9.Stipe Miocic – tak
10.Josh Barnett – tak
Poniżej to już za słabi zawodnicy jak na dos santosa, w grę wchodzą tylko dwa nazwiska Miocic i Barnett, chociaż uważam że Miocic był by lepszy, Barnett zainkasował by szybie KO, co nie zmienia faktu, że uważam że walka z Miocicem sończyła by się tak samo, ale by pewno potrwała dłużej.
10.
No mi sie wydaje, ze Miocic jest b.dobry, wiec ta walka bedzie ciezka.
A Barnett jest swietny, ale mocni striker’zy, ktorych ciezko obalic (a takim jest JDS) to murowane KO.
Dlaczego jest napisane ze dos santos jest pierwszy w rankingu UFC jak pierwszy jest cain?
to obejrzyj każde inne rankingi ufc i wtedy przyjdź
Cain jest mistrzem, a ranking obejmuje pretendentów tylko