Junior Dos Santos wraca po porażce z Alistairem Overeem na UFC on FOX 17 i w kolejnej walce zmierzy się z Benem Rothwellem na UFC Fight Night 86.
W rozmowie z Portal do Vale Tudo, Junior Dos Santos (17-4) mówi, że chciał szybkiego powrotu do walki, aby zmazać złe wrażenie po ostatnim pojedynku.
„Po mojej ostatniej walce powiedziałem do Joe Silvy (matchmaker UFC), że chcę wkrótce znów zawalczyć i byłem zadowolony, że szybko dali mi kolejną walkę. Uważam, że częstsze walki mają znaczenie, ponieważ dzięki nim będę bardziej aktywny. Rothwell jest bardzo trudnym rywalem, który ma dobrą serię zwycięstw i znakomicie się zaprezentował. Pokazał, że jest bardzo efektywny, co pokazał zwłaszcza w ostatniej walce poddając Josha Barnetta, co było niespodzianką.”
Junior Dos Santos przeplata swoje ostatnie walki zwycięstwami oraz porażkami i na sześć ostatnich walk trzy z nich wygrał i trzy przegrał.
„Sądzę, że zwycięstwo z nim ustawi mnie w czołówce dywizji, a może nawet blisko walki o pas. Szczerze mówiąc, to nie myślę teraz o pasie. Jedyne o czym teraz myślę, to o tym, by walczyć jak najczęściej. Jeżeli wszystko pójdzie według mojego planu, to chciałbym mieć tę walkę w kwietniu, następną w sierpniu lub wrześniu, a kolejną w grudniu. Trzy walki w roku to dobra ilość.”
Zgodnie z planem Dos Santosa jego pierwsza z trzech planowanych walk odbędzie się 10 kwietnia w Zagrzebiu na gali UFC Fight Night 86.
dać mu rewanż z Overeemem bo to wgl nie była walka