Trójka Brazylijczyków ma dopingowe problemy za sobą.
Amerykańska Agencja Antydopingowa zakończyła postępowanie w sprawie Juniora dos Santosa (18-5, 12-4 w UFC), Antonio Rogerio Nogueiry (22-8, 5-5 w UFC) oraz Marcosa Rogerio de Limy (15-5-1, 4-3 w UFC). Każdy z zawodników otrzymał 6-miesięczne zawieszenie, które – z racji tego, że temat jest już dosyć „stary” – w każdym z przypadków już dobiegło końca. Dochodzenie prowadzone przez USADA wykazało, że powodem obecności hydrochlorotiazydu w organizmach zawodników (a także anastrozolu w przypadku de Limy) było zanieczyszczenie suplementów, które były produkowane przez apteki w Rio de Janeiro i Sao Paulo.
Z powodu pozytywnego wyniku antydopingowego testu dos Santos został usunięty z pojedynku przeciwko Francisowi Ngannou na UFC 215. Rogerio Nogueira na UFC on FOX 26 miał mierzyć się z Jaredem Cannonierem zaś Rogerio de Lima – na UFC Fight Night 115 miał rywalizować z Saparbekiem Safarovem.