UFC dodało kolejne kobiece walki do swoich gal.
Niedawno do UFC dołączyła Ericka Almeida (7-0). Niepokonana Brazylijka zastąpi Jessikę Penne i zmierzy się z Julianą Lima na UFC Fight Night 67 w swojej ojczyźnie. Gala odbędzie się 30 maja. Almeida walczy zawodowo od 4 lat i póki co w 7 walkach jest niepokonana, kończąc wszystkie przed czasem, w tym 6 w pierwszej rundzie. Sześciokrotnie poddawała swoje rywalki, raz wygrała przez TKO. Była mistrzynią wagi słomkowej Jungle Fight.
Lima (7-2) jest byłą zawodniczką Invicta FC. Swój debiut w UFC przegrała na punkty z Joanną Jędrzejczyk, ale w listopadzie 2014 odniosła pierwsze zwycięstwo u promotora, pokonując Ninę Ansaroff.
Pojedynek zawodniczek wagi słomkowej najprawdopodobniej otworzy główną kartę UFC Fight Night 67.
Kolejna kobieca walka – tym razem w wadze koguciej – została także dodana na kartę gali UFC Fight Night 72, która obędzie się 15 lipca 2015 w San Diego. Jessica Andrade zmierzy się z Sarah Moras.
Andrade (12-4) walczyła w UFC już pięciokrotnie. Debiut przegrała z Liz Carmouche, jednak kolejne pojedynki – z Rosi Sexton, Raquel Pennington i Larissą Pacheco – zakończyły się dla niej zwycięsko. Passę trzech wygranych przerwała porażka przez poddanie z Marion Reneau. „Bate Estaca” ma dopiero 23 lata i nadal jest intrygującą zawodniczką.
Moras (4-1) nie walczyła od swojego debiutu w UFC w lipcu 2014, kiedy wygrała z Alexis Dufresne. Występowała w 18 sezonie The Ultimate Fighter, w drużynie Mieshy Tate. Odpadła w półfinale po porażce z Julianną Pena (późniejszą zwyciężczynią TUF 18).