Josh Koscheck na UFC 139 w wadze średniej


(cagepotato.com)

Josh Koscheck nie walczył od czasu lania, jakie zebrał od GSP w grudniu 2010. Niebawem wróci do octagonu – na UFC 139, o czym poinformował na swoim Twitterze. Dodał też, że istnieje duża szansa, że zawalczy w wadze średniej, w jakiej ostatnio walczył z Chrisem Sanfordem na TUF 1 Finale w kwietniu 2005.

Koscheck spędził ostatni rok wyzywając większych zawodników (Stephan Bonnar czy Tito Ortiz), więc skok do wagi średniej nie jest wielkim zaskoczeniem. Jego przeciwnik na listopadową galę jest jeszcze nieznany. Na pewno nie będzie to Chris Leben, bo ma on już zakontraktowaną walkę z Markiem Munozem na UFC 138. Ktoś zaktualizował Wikipedię Koschecka i jako rywala na UFC 139 wpisał mu „Ed Herman„, co w zasadzie ma sens.

Na UFC 139 walką wieczoru będzie Cain Velasquez vs. Junior Dos Santos o pas mistrzowski wagi ciężkiej, zobaczymy też pojedynki Urijah Faber vs. Brian Bowles oraz Martin Kampmann vs. Rick Story.

15 thoughts on “Josh Koscheck na UFC 139 w wadze średniej

  1. Liddel jest wyższy od Caina a teraz skoro juz nie walczy w ogole to waga na pewno koło 100kg wiec nie tyle wyglada co JEST bykiem 🙂

  2. Tak slu, już czytałem twoje komentarze o poglądach „polska dla polaków” 😛 Pozdrowienia dla Ciebie.
    Zgadza się mechiko, jest wyższy od Caina i to o bodajże 5cm, waga też tak jak mówisz 😛 . Tak czy siak, Liddel ma trochę kobiecą tą koszulkę (?) 😛 Nie uważacie ?

  3. walki z naturalnymi zawodnikami wagi średniej Overeem chociaż walczy z prawdziwymi naturalnymi ciężkimi a nie Matt lindland przeciwnik fedorka który ostatnio walczył z mamedem przy mamedzie wyglądał jak kurczak a to zawodnik wagi średniej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *