Pretendent do tytułu mistrzowskiego w wadze półśredniej UFC Jorge Masvidal uważa, że zwycięstwo nad byłym kolegą z American Top Team Colbym Covingtonem zagwarantuje mu walkę o tytuł.
Masvidal zmierzy się z Covingtonem w głównym wydarzeniu gali UFC 272. Dwaj czołowi zawodnicy wagi półśredniej rozstrzygną w Oktagonie swój konflikt w pięciorundowym pojedynku.
Masvidal i Covington chcą powrócić do walki o tytuł po porażkach z mistrzem Kamaru Usmanem. Covington ostatnio uległ Usmanowi przez jednogłośną decyzję na UFC 268, a Masvidal przegrał z Usmanem na UFC 251 i UFC 261.
Szanse Masvidala i Covingtona na kolejną walkę z Usmanem wydają się być pod znakiem zapytania po tym, jak przegrywali. Jednak w ostatnim wywiadzie dla MMA Junkie, Masvidal optymistycznie ocenił, że zwycięstwo nad Covingtonem zwiększy jego szanse na walkę o tytuł.
„On ma pozycję numer jeden w rankingu, więc to musi coś znaczyć, prawda? Bo te rankingi, jakkolwiek bzdurne według mnie, to on ma numer jeden. Więc nie można mi odmówić. Jeśli jestem numerem jeden, to nie ma co zaprzeczać i tyle. Co ma się wydarzyć, to się wydarzy”.
Masvidal miał zmierzyć się z Leonem Edwardsem na UFC 269, zanim wycofał się z powodu kontuzji. Jest w pełni sił po kontuzji i wydaje się być gotowy do potencjalnego kolejnego starcia o pas w 2022 roku.
Przed przegraną z Usmanem, Masvidal skończył Bena Askrena i Darrena Tilla, a także zwyciężył w starciu z Nate’em Diazem przez interwencję lekarza w walce o pas BMF. Pozostaje on jedną z największych gwiazd UFC i będzie starał się wykorzystać kolejną szansę w walce wieczoru na UFC 272.