Jorge Masvidal (33-13 MMA, 10-6 UFC) i Darren Till (17-2-1 MMA, 5-2-1 UFC) zmierzyli się w walce wieczoru gali UFC w Londynie dając dobry pojedynek, który zakończył się przed czasem zwycięstwem Masvidala.
Walka rozpoczęła się w zaskakujący sposób od natychmiastowej szarży w wykonaniu Masvidala, który zaatakował rywala nieudanym kopnięciem (stomping kick), trafiając go w krocze. Masvidal natychmiast przeprosił, a Till po chwili przerwy wrócił do akcji. Po restarcie, Till zaatakował lewą ręką, która posłała Masvidala na deski. Till poszedł za akcją chcąc dokończyć to, co zaczął atakując przeciwnika z góry, ale Masvidal wydostał się z opresji i wrócił do stójki. Till wyprowadził kopnięcie posyłając Masvidala na matę, jednak tym razem Masvidal był w stanie trzymać rywala na dystans kopiąc go z dołu aż ponownie wrócił do stójki. Wówczas to Masvidal odpowiedział soczystym kopnięciem na tułów, a następnie podszedł po obalenie jednak bezskutecznie.
Darren Till był pewny siebie zajmując środek Oktagonu i wyprowadził kilka lewych prostych, które dały się we znaki Masvidalowi. Walcząc plecami do siatki, Masvidal odpowiadał własnymi ciosami, ale jednocześnie przyjmował ciosy rywala. Kiedy akcja wróciła na środek klatki, Masvidal wyprowadził kilka kolejnych kopnięć, ale lewa ręka Tilla wciąż sprawiała mu problemy, a potem dołożył jeszcze podbródkowe i ciosy proste.
W drugiej rundzie Darren zadał kilka ciosów, a następnie poprawił lewym prostym. Masvidal odpowiedział potężnymi sierpowymi, ale Till przypadkowo wsadził mu palec w oko wymuszając krótką przerwę. Po wznowieniu Masvidal poszedł po obalenie i prawie wszedł za plecy rywala, ale Till podniósł pozycję i wykorzystał siatkę, aby nie pozwolić przeciwnikowi na wejście mu za plecy.
Till nadal zajmował środek klatki. Till zaczął mocniej atakować, ale Masvidal odpowiadał równie mocnymi kontratakami, gdy tylko było to możliwe. W końcu Masvidal był w stanie podejść nieco do przodu i mocnym lewym trafił Tilla prosto w szczękę odłączając mu prąd, poprawiając kolejnym lewym i dobijając już i tak nieprzytomnego Tilla w parterze.
Ostatecznie Jorge Masvidal pokonał Darrena Tilla przez KO w drugiej rundzie w czasie 3:05.
— Streetfight Bancho (@streetfitebanch) 17 marca 2019
Oto, co powiedział Jorge Masvidal zaraz po zakończonej walce:
„Uwielbiam tę walkę. To jest jak wisienka na torcie, że mam to zwycięstwo, ale to była walka, którą naprawdę uwielbiam. Walczę tak długo, jak pamiętam. Wywodzę się z bardzo skromnego stylu, ale wciąż robię to, co robię. W pierwszej rundzie zostałem trafiony i to spowodowało, że się obudziłem. Chciałem go natychmiast skończyć. Uwielbiam to – Darren jest bardzo twardy. Zanim go znokautowałem, trafiłem go kilkoma bombami i gość uśmiechnął się do mnie tak samo, jak ja robię to innym ludziom. Dzieciak zajdzie daleko – on na pewno zajmie swoje miejsce.
Chcę walczyć o pas. Darren ma tylko jedną porażkę i to w dodatku w walce z mistrzem. Wykonałem ogrom pracy w tej dywizji i w tej firmie To mój czas, potrzebuję tego pasa.”