Gamebred przed walką na UFC 211.
Wygrana z Donaldem Cerronem bardzo mocno poprawiła notowania Jorge Masvidala (32-11, 9-4 w UFC, #5 w rankingu UFC), który na UFC 211 zmierzy się z specjalistą od parteru, Demianem Maią (24-6, 18-6 w UFC, #3 w rankingu UFC).
Reprezentant American Top Team zapowiada, że zaskoczy wszystkich poziomem umiejętności grapplerskich.
Tak jak ludzie byli zaskoczeni moją stójką w walce przeciwko Kowbojowi tak teraz będą jeszcze bardziej zaskoczeni moim grapplingiem w tej walce. Nie możesz pokonać gościa takiego jak Maia dopóki nie masz parteru na tym poziomie. A większość zawodników – zwłaszcza tych, z którymi on walczył – nie są na tym poziomie defensywy zapaśniczej i parterowej by go pokonać. Ja wiem kim jestem. Wiem, że w każdej pozycji w MMA mogę być lepszy. Mam zamiar mu uciec i wtedy zadać decydujące uderzenie.
Masvidal dodał też, że pojedynek z Brazylijczykiem zakończy w pierwszej lub drugiej rundzie.
Mam zamiar mocno skopać mu tyłek. To nie stanie się w trzeciej rundzie. Nie wiem czy to się stanie w pierwszej, nie wiem czy stanie się w drugiej, ale na pewno nie w trzeciej.
Pojedynek Jorge z Maia będzie częścią mocno obsadzonej gali UFC 211, podczas której dojdzie do walk o mistrzowskie pasy kategorii ciężkiej i słomkowej kobiet.